Stopniał śnieg, Warszawa wygląda jak śmietnisko. "Ekipa sprzątająca ma urlop?"
Puszki, psie kupy, niedopałki, chusteczki, puste butelki, do tej pory ukryte w zwałach śniegu, wyjrzały na światło dzienne. Mieszkańcy stolicy przysłali nam zdjęcia, które pokazują, jak zaśmiecamy nasze miasto.
W ciągu ostatnich dni temperatura podskoczyła o kilka stopni. Warszawiacy tłumnie ruszyli na spacery do parków i lasów. Niestety, ich oczom ukazał się przykry widok – pod warstwą lodu przez kilka tygodni zalegały masy śmieci, których nikt teraz nie sprząta. - Czy ekipa sprzątająca ma urlop? - pyta pani Beata. Pod wpisem zamieściła zdjęcie przystanku autobusowego w Wołominie, wokół którego leżą śmieci.
- Idąc do pracy, przy metrze Służew zauważyłem stos niedopałków i chusteczek. Masakra - irytuje się mieszkanka. - Sytuacja powtarza się co rok i nikt z tym nic nie robi - żali się inny internauta.
Czytelnicy WawaLove poprosili o interwencję w tej sprawie. Zaznaczyli, że śmieci nikt nie sprząta, a miasto przypomina wysypisko śmieci. - Odechciewa się spacerów - komentuje pani Ania.
- Sprzątamy na bieżąco. Zwykle po roztopach pracy jest więcej, bo śmieci wrzucane w śnieg wychodzą na wierzch - informuje nas rzeczniczka stołecznego ratusza Agnieszka Kłąb. Prosi, żebyśmy kontaktowali się z Zarządem Oczyszania Miasta, jeśli chcemy znać szczegóły prac porządkowych. - Oni sprzątają tereny miejskie. Należy pamiętać, że są też tereny, którymi zajmują się poszczególne dzielnice albo takie, które nalężą do osób prywatnych - dodaje.
Skontaktowaliśmy się z ZOM w Warszawie. - Po stopieniu się śniegu chodniki i przystanki nam podlegające są zamiatane z pozostałego piasku oraz śmieci. Prace porządkowe prowadzone są gdy nie pada śnieg i nie jest ślisko. Sprzątamy 2,6 mln m2 chodników nieprzylegających do nieruchomości, w tym przystanków komunikacji miejskiej, kładek i dojść do stacji metra - informuje WawaLove Zofia Kłyk rzeczniczka prasowa warszawskiego ZOM.
Jak często sprzątane są chodniki? - Od wiosny do jesieni 12% z polegających nam terenów sprzątanych jest codziennie, natomiast 46% z częstotliwością trzy razy w tygodniu. Kontrolerzy Zarządu Oczyszczania Miasta każdego dnia sprawdzają, czy firmy prawidłowo wykonały zlecenie - dodaje Kłyk.
Przeczytaj też: Sasin: pomniki smoleńskie staną w ścisłym centrum Warszawy