Stołeczne firmy nie dbają o pracowników z doświadczeniem
"Odejście dobrego specjalisty i zastąpienie go innym kosztuje pracodawcę tyle, co roczne wynagrodzenie tego pracownika"
Polacy nie podejmują decyzji o zmianie pracy z dnia na dzień, tak samo jak z dnia na dzień nie tracą zaangażowania i motywacji. Ich cierpliwość ma też jednak swoje granice, więc szefowie często nie są w stanie zatrzymać najcenniejszych pracowników. - tak wynika z badań Effectvenes i SW Research.
35-letnia Monika jest wykwalifikowanym piarowcem. Pracowała przez 4 lata w znanej, stołecznej firmie. Przybyła do niej z dużym doświadczeniem i nadzieją na poprawę warunków. Fachowców takich jak ona na rynku jest mało, a jednak przez cztery lata słyszała w swojej firmie tylko obietnice oraz zdania na temat ogólnego "kryzysu" w branży. Gdy zaproponowano jej lepszą posadę, nie wahała się.
Z badań Effectvenes i SW Research wynika, że rotacja pracowników jest tak duża, że ponad 70 proc. firm stanęło przed koniecznością jej obniżenia. Jednak tylko niespełna jedna trzecia menedżerów uznała to za największe wyzwanie związane z zasobami ludzkimi. Dlaczego firmy tak łatwo pozbywają się doświadczonych kadr? Menedżerowie, którzy mają stały zespół zmotywowanych, wysoko wykwalifikowanych pracowników – ekspertów w swojej dziedzinie - odnoszą największy sukces - podkreślają autorzy badania.
Wykwalifikowani, zmotywowani pracownicy są czynnikiem przewagi konkurencyjnej; od „jakości" zespołu zależy jakość nowych produktów, strategii sprzedażowych, czy - co najważniejsze - wynik sprzedaży. Mimo to firmy nie potrafią poradzić sobie z dużą rotacją pracowników. Z projektu badawczego, przeprowadzonego wśród pracowników działów HR, członków zarządu, właścicieli firm, rotacja pracowników w firmie jest najważniejszym wyzwaniem w obszarze zarządzania zasobami ludzkimi - tylko dla 27 proc. badanych. Podobnie wygląda sprawa z zatrzymaniem w firmie talentów. 76 proc. ankietowanych wskazuje, że utrzymanie najlepszych pracowników nie jest największym wyzwaniem dla działów personalnych.
- Polscy menedżerowie zwykli traktować koszty rotacji pracowników, jako rutynowe wydatki ciągle towarzyszące prowadzeniu biznesu. zauważa Dariusz Chrzanowski, Client Business Partner w Effectiveness, dodając, że zarządzający zakładają, że odejście części osób z organizacji jest normalnym zjawiskiem, z którym niewiele można zrobić. - Nie zdają sobie sprawy, że ten problem można rozwiązać za pomocą odpowiednich narzędzi i strategii – dodaje Dariusz Chrzanowski. Tymczasem - jak podkreślają eksperci -* odejście dobrego specjalisty i zastąpienie go innym kosztuje pracodawcę tyle, co roczne wynagrodzenie tego pracownika.*
Warto dodać, że Polacy należą do najbardziej zapracowanych ludzi na świecie. Tak wynika z najnowszego raportu OECD. Przeciętnie w 2012 r. nasz rodak spędził w pracy 1929 godzin. Jest to jeden z najwyższych, światowych wyników.
Przeczytajcie też: "Frog" stanie przed sądem za... rzucanie butelkami w samochody