Spór o wschodnią obwodnicę Warszawy. Droga zniszczy potencjał dzielnicy
Trwa spór o przebieg planowanej obwodnicy. Drogowcy chcą ją budować przez środek Wesołej. Mieszkańcy przekonują, że zmarnowany zostanie "drugi Konstancin", a niepełnosprawni stracą możliwość rehabilitacji.
Mieszkańcy Wesołej od lat wiedzieli o planach budowy drogi ekspresowej S17. Koncepcja z 2007 r. zakładała, że trasa będzie przebiegać daleko od centrum dzielnicy i częściowo w tunelu. Jednak GDDKiA zmieniła decyzję, zgodnie z którą droga ma przechodzić przez środek Wesołej. Ten wariant został najwyżej oceniony. GDDKiA twierdzi, że przesądziło "wieloletnie doświadczenie, czynniki środowiskowe, techniczno-ruchowe i ekonomiczne”.
Mieszkańcy Wesołej czują się oszukani. Od lat nowe domy budowano z dala od planowanej drogi. Ale nowy wariant wszystko zmienia. Planowana obwodnica ma przebiegać nie tylko obok domów, ale tuż obok żłobka, przedszkola, szkół, ratusza, kościoła, a także terenów szpitala Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA.
Szpital jest w trakcie realizacji inwestycji na działce przy ul. Niemcewicza w Wesołej. Powstaje tam zakład opiekuńczy dla dorosłych, oddział opieki paliatywnej oraz oddział rehabilitacji dziennej. Pozwolą one objąć całodobową opieką osoby z niepełnosprawnością, które nie wymają specjalistycznej hospitalizacji.
Jak przekonują mieszkańcy skupieni w stowarzyszeniu "Sąsiedzi dla Wesołej", planowany przez GDDKiA wariant obwodnicy stawia pod znakiem zapytania celowość remontu budynków, a chorzy stracą miejsce rehabilitacji. Ich zdaniem teren przy planowanej obwodnicy ma potencjał na "drugi Konstancin", a budowa zniszczy tereny o unikalnych na skalę Warszawy walorach. Według mieszkańców, obwodnicę cały czas można poprowadzić wariantem czerwonym.
Ostateczny przebieg trasy zostanie wskazany w decyzji środowiskowej, którą wyda Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska.
_**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl**_