Spiłował psu zęby szlifierką. Przedstawiono już zarzuty
Policjanci z Rawy Mazowieckiej zatrzymali w poniedziałek 65-latka, który spiłował psu wszystkie zęby. Zrobił to prawdopodobnie przy użyciu szlifierki kątowej. Usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem.
Jak podaje rzecznik policji z Rawy Mazowieckiej dzisiaj postawiono zarzut 65-latkowi. - W tej chwili prokurator skierował do sądu wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Grozi mu za to kara do 5 lat pozbawienia wolności - poinformowała WawaLove Karolina Sokołowska.
Pies trafił pod opiekę pracowników fundacji "Judyta".
O historii czworonoga dowiedzieliśmy się wczoraj dzięki fundacji "Judyta", która opublikowała na swoim profilu zdjęcia skatowanego psa. - Wiele interwencji już za nami, lecz ta powoduje, że łzy lecą ciurkiem. Pies zamknięty w komórce, wystraszony, przerażony, boi się każdego ruchu człowieka. Bez dostępu do wody i jedzenia. Pierwszy raz widzieliśmy jak pies płacze - opisują wolontariusze.
Po wstępnych oględzinach zauważono, że zwierzę jest całkowicie pozbawione uzębienia. "Widać, że jego kat, który do tej chwili notorycznie się nad nim znęcał, spiłował swojemu psu zęby szlifierką, na żywca" - czytamy na profilu Fundacji dla Szczeniąt Judyta. Dodają, że niedaleko klatki z psem natknięto się na porozrzucane butelki po piwie i szlifierkę kątową.
Według relacji wolontariuszy, znalezienie oprawcy nie było problemem. W chwili zatrzymania przez policję miał "leżeć kompletnie pijany na podłodze".
Zobacz także Patryk Jaki o Uberze: jakość tej usługi jest dla warszawiaków wygodna
Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka na wawalove@grupawp.pl lub dziejesie.wp.pl