Skazani wysprzątali 735 tys. m kw chodników!
Dobrowolnie, bezpłatnie i dokładnie - tak sprzątają Warszawę więźniowie z Zakładu Karnego w Białołęce
18.07.2014 11:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Każdego dnia powszedniego o każdej porze roku skazani sprzątają Warszawę. Najczęstsze prace to zamiatanie i zbieranie zanieczyszczeń z chodników, skwerów, zieleńców, usuwanie przerostów trawy oraz oczyszczanie i wygrabianie mis, w których rosną drzewa. Wiosną przycinają krzewy i gałęzie drzew przy chodnikach i ścieżkach rowerowych. Przez cały rok usuwają ogłoszenia i plakaty zawieszane nielegalnie na słupach, latarniach i sygnalizatorach świetlnych. Czyste żeliwne obudowy koszy przy Krakowskim Przedmieściu i Nowym Świecie, to efekt copiątkowego mycia realizowanego właśnie przez skazanych.
Chętnych do dobrowolnej i bezpłatnej pracy rekrutuje personel zakładu karnego. Miasto sprzątane jest – pod nadzorem Zarządu Oczyszczania Miasta – przez średnio 15 osadzonych. ZOM zapewnia odpowiednią odzież i obuwie robocze. Wszyscy osadzeni pracujący na rzecz miasta są ubezpieczeni od następstw nieszczęśliwych wypadków oraz przeszkoleni z zakresu BHP i przepisów przeciwpożarowych.
Od początku tego roku osadzeni uporządkowali 735 tys. m² powierzchni, wywieziono 100 ciężarówek zanieczyszczeń. Współpraca Zarządu Oczyszczania Miasta z Zakładem Karnym w Białołęce i angażowanie skazanych do pracy na rzecz czystości stolicy trwa od 12 lat.
