Sejm ogrodzony barierkami. Dziś kluczowe decyzje ws. aborcji, będą protesty
Posłowie zajmują się dziś dwoma obywatelskimi projektami dotyczącymi usuwania ciąży. Jeden z nich legalizuje aborcję do 12 tygodnia, drugi zakłada zaostrzenie przepisów. Zwolennicy obu projektów zapowiadają protesty. Przed Sejmem od rana stoją rzędy barierek.
Politycy, jako pierwszy, przedyskutują projekt przygotowany przez komitet "Ratujmy Kobiety 2017", pod którym podpisało się 400 tysięcy osób. Głównym jego założeniem jest możliwość samodzielnego wykonania aborcji do 12. tygodnia ciąży bez ograniczeń. Dotyczy to również osób małoletnich, które ukończyły 15. rok życia. Projekt przestawi pełnomocniczka Komitetu Barbara Nowacka.
Następnie posłowie zajmą się drugim projektem przygotowanym przez Fundację Życie i Rodzina „Zatrzymaj Aborcję”. Tę inicjatywę poparło ponad 830 tysięcy obywateli. Jej zwolennicy są za zaostrzeniem przepisów. Chodzi o wykreślenie z obowiązującej ustawy zapisu zezwalającego na legalne przerwanie ciąży ze względu na ciężkie wady płodu. Projekt zaprezentuje pełnomocniczka Komitetu Kaja Godek.
Czytania obu projektów są zaplanowane na popołudnie i wieczór. Przed Sejmem stanęły już barierki. Po pierwsze takie działanie związane jest z obchodami tzw. miesięcznicy smoleńskiej. Obywatele RP zapowiedzieli protest o godz. 17. przed budynkiem Sejmu. Manifestacje zorganizują również przeciwnicy i zwolennicy projektów dot. aborcji.
Obok barierek postawiono duży ekran, na którym wyświetlane są drastyczne sceny z zabiegów przeprowadzania aborcji.
