Samolot z miliona klocków. Wystawa na Narodowym
Air Force One ma 11 metrów długości i 3 metry wysokości. To jedna z wielu budowli z klocków, którą można podziwiać na stadionie.
Polacy okazali się mistrzami w budowaniu z klocków. W Warszawie można podziwiać największy na świecie samolot wykonany z miliona klocków Lego. Ma 11 metrów długości, 10 metrów rozpiętości skrzydeł, niemal 3 metry wysokości i waży ponad 1,5 tony - Air Force One - samolot prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Projekt jest aktualnie zgłaszany do księgi rekordów Guinessa. Autorami tego niesamowitego przedsięwzięcia jest grupa 40 osób z Bielska-Białej, która niemal przez rok pracowała nad tym niesamowitym przedsięwzięciem. To atrakcja na skalę światową. Samolot będzie pokazywany w największych miastach europejskich. Niebawem planowany jest pokaz w Berlinie oraz Wiedniu.
- To było wielkie przedsięwzięcie techniczno - logistyczne. Pamiętam wzloty oraz dni załamania - były chwile kiedy naprawdę chcieliśmy się poddać. Najtrudniejsze konstrukcyjnie były skrzydła a ponadto umieszczenie prawie dwóch ton na kilku punktach podparcia. Przecież to wszystko wisi w powietrzu. Niełatwe były także wiszące na skrzydłach wielkie silniki oraz kształt Boeinga 747 nad którym pracowało kilku projektantów i architekt. Musieliśmy wykonać kilkaset przekrojów kadłuba, skrzydeł, silników i stateczników abyśmy mogli bardzo dokładnie odwzorować kształt. Wewnątrz samolotu zostały odwzorowane z klocków sceny z udziałem najsławniejszych osób w Stanach Zjednoczonych. W ten sposób realizujemy jedną z naszych idei jaką jest edukacja. Cieszymy się, że to właśnie w Warszawie ma miejsce premierowy pokaz samolotu - mówi Rafał Szymański, lider projektu.
Samolot można oglądać do 11 marca na stadionie PGE Narodowy.
