Rozbite szkło i zdemolowane drzwi. Porachunki sąsiedzkie na Mokotowie
Na jednym z osiedli na Mokotowie sąsiedzi nie mogą się ze sobą dogadać. Ostatnia kłótnia skończyła się wybitą szybą i zniszczonymi drzwiami.
27.03.2018 | aktual.: 27.03.2018 17:55
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dom starszego małżeństwa przy ul. Promenady 5/7 został obrzucony kamieniami w poniedziałek nad ranem. Jeden trafił w okno sypialni, a drugi do salonu. Z nieoficjalnych informacji wynika, że to porachunki sąsiedzkie. Para domagała się przestrzegania prawa przez wspólnotę i adimistrację samorządową.
Znajomy poszkodowanych sąsiadów opublikował w sieci zdjęcia, na których widać skalę zniszczeń. Autor posta zaznacza, że już drugi raz zdewastowano ich mieszkanie. Do pierwszej napaści doszło w lipcu ubiegłego roku. - Zaczyna się od drzwi...Moja para przyjaciół obudziła się z takimi drzwiami. On - reżyser, z którym się kłócę od 20 lat, ale zrobiliśmy kilka fantastycznych filmów. Ona - właściwie przyjaciółka mojej żony - czytamy we wpisie.
Małżeństwo zgłosiło pierwszą napaść policji na Mokotowie i Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. Już wtedy kobieta twierdziła, że to "wyraz niebezpiecznej wrogości i agresji".
Rzecznik mokotowskiej komendy policji tłumaczy, że przyjęli zgłoszenie od 56-letniej kobiety i "prowadzą czynności dotyczące wybicia szyb i rolet okiennych". - Staramy się ustalić sprawcę - mówi WawaLove rzecznik komendy Robert Szumiata.
Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka lub na wawalove@grupawp.pl.
Przeczytaj też: Singapur w sercu stolicy. Oto nowy pomysł na Pałac Kultury
