Reprywatyzacja. Prokuratura zbada zwrot kamienicy mężowi Gronkiewicz-Waltz
Wznowiono 70 proc. umorzonych postępowań. W tym sprawę zwrotu kamienicy przy ul. Noakowskiego 16.
07.10.2016 08:38
Po wstępnej analizie śledczych Prokuratura Regionalna podjęła decyzję o wznowieniu 28 z 41 postępowań dotyczących warszawskiej reprywatyzacji. Jedną z badanych spraw ma być zwrot kamienicy przy Noakowskiego 16, której współwłaścicielem był mąż Hanny Gronkiewicz-Waltz.
Decyzja o wznowieniu postępowań związanych z warszawską reprywatyzacją jest wynikiem prac specjalnego zespołu, powołanego przez Prokuraturę Regionalną. Śledczy skupili się głównie na sprawach z lat 1999 do sierpnia 2016 roku, które zakończyły się umorzeniem lub odmową wszczęcia śledztwa. * *
Analizie poddano 41 postępowań. Jak podaje "Rzeczpospolita", 28 z nich zostanie wznowionych. Wśród nich jest sprawa kamienicy, którą odzyskało kilkanaście osób, w tym m.in. mąż obecnej prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz.
Według dziennika, "analiza jest gotowa, a lista spraw do podjęcia przesądzona". Na razie pełne zestawienie wznowionych postępowań nie jest dostępne - lista oczekuje na akceptację Prokuratury Krajowej.
- Efekty lustracji wskazują, że w prawie 70 proc. zbadanych spraw były najróżniejsze błędy i nieprawidłowości. I tak np. umarzano je przedwcześnie, nie wykorzystując wszystkich możliwości dotarcia do dowodów – zarówno dokumentów, jak i relacji świadków. Niektóre śledztwa prowadzono pobieżnie albo wcale ich nie wszczynano, więc podnoszonych w doniesieniach wątpliwości nikt nawet nie weryfikował - informuje "Rzeczpospolita".
Reprywatyzacja w Warszawie
W 2003 roku kilkanaście osób - w tym mąż Hanny Gronkiewicz-Waltz - odzyskało kamienicę przy ul. Noakowskiego 16 w centrum Warszawy. Po kilku latach budynek został sprzedany spółce, która zajmowała się skupem zreprywatyzowanych nieruchomości. W efekcie mieszkańcy kamienicy przy Naokowskiego 16 stracili dach nad głową, co wywołało liczne protesty w środowisku lokatorskim.
Prawowitym właścielem budynku była rodzina Stanisława Likiernika, oficera Armii Krajowej. Prawa do kamienicy nabył po wojnie pewien oszust, który następnie sprzedał je wujowi Andrzeja Waltza, męża prezydent stolicy.
Prezydent stolicy, Hanna Gronkiewicz-Waltz wielokrotnie podkreślała, że że ani ona, ani jej mąż nigdy nie starali się o zwrot jakiejkolwiek nieruchomości w Warszawie. Tłumaczyła również, że decyzja o zwrocie została wydana w 2003 r., kiedy prezydentem stolicy był Lech Kaczyński.
Źródło: Rzeczpospolita
Przeczytajcie również: 32. Warszawski Festiwal Filmowy. W programie ponad 170 produkcji