Ratusz debatuje o dopalaczach
W okresie wakacyjnym w Warszawie inspekcja sanitarna zanotowała dwa przypadki zatrucia tymi substancjami
Od wielu lat m.st. Warszawa oraz policja prowadzą akcje profilaktyczne, które mające na celu ograniczenie wpływu dopalaczy na młodych ludzi. W związku z tym w Biurze Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta odbyło się spotkanie poświęcone przeciwdziałaniu skutkom zażywania tych substancji.
W okresie wakacyjnym inspekcja sanitarna zanotowała w Warszawie dwa przypadki zatrucia dopalaczami, ale incydenty w innych województwach pokazują, że zjawisko rozpowszechniania tych niebezpiecznych substancji ciągle rośnie.
Sytuację w stolicy omówili przedstawiciele miasta (Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego, Biuro Edukacji, Biuro Pomocy i Projektów Społecznych), policji, straży miejskiej i prokuratury.
- Na dzisiejszym spotkaniu zespół zdecydował, że w okresie wakacji akcje uświadamiające będą prowadzić streatworkerzy i partyworkerzy – mówi Jarosław Jóźwiak, wiceprezydent Warszawy. - Miasto oraz służby wyposażą ich w dodatkową wiedzę na temat dopalaczy -dodaje.
Handel dopalaczami przeniósł się ze sklepów stacjonarnych do Internetu, dlatego walka z dilerami wymaga od policji zmiany działań. Służby monitorują sieć i we współpracy z pocztą wyłapują przesyłki, które mogą zawierać te substancje psychoaktywne. Ostatnio funkcjonariusze zabezpieczyli 4,5 kg dopalaczy.
Od września miasto razem z policją ponownie przeprowadzi lekcje wychowawcze w szkołach tak, aby jak największa liczba młodzieży dowiedziała się o skutkach stosowania tych z pozoru nieszkodliwych substancji. W lekcjach wezmą udział byli narkomani, którzy wyszli z uzależnienia, by na swoim przykładzie pokazać do czego prowadzi zażywanie dopalaczy.
Zobaczcie również mocną kampanię KSP "Dopalacze ryją banię":