Rasistowskie napisy wróciły. "Potniemy Was"

W pasażu Italia przy Nowym Świecie 23/25, gdzie znajduje się Punkt Info dla Migrantów, po raz kolejny pojawiły się rasistowskie napisy.Jak informowaliśmy Was niedawno, nieznani sprawcy przyozdobili to miejsce nienawistnymi napisami i znakami "White Power" oraz krzyżami celtyckimi.

- Odczuwamy to jako bezpośredni atak przeciwko wolności osobistej, wyraz nietolerancji oraz realne zagrożenie. W związku z tym, że jest to już kolejny raz, a wandalizm nie ustaje (wciąż pojawiają się kolejne treści) czujemy się w obowiązku, by sytuację nagłośnić i wraz z pomocą innych usunąć napisy nawołujące do nienawiści rasowej. Zależy nam na tym, by przejawy rasizmu w ogóle nie pojawiały się w przestrzeni publicznej - informowali wówczas pracownicy Punktu.

31 stycznia członkowie kampanii Hejtstop, którzy od ponad roku usuwający rasistowskie napisy w całej Polsce wraz z wolonatariuszami zorganizowali ich usunięcie. Pomogło im kilkadziesiąt osób.

Niestety, już kilkanaście godzin po tej akcji napisy wróciły. Na świeżo pomalowanych ścianach lokalu, w którym mieści się Punkt Info można zobaczyć napisy o wiele groźniejsze niż wcześniej. "Potniemy was", "Zaj...my was lewackie k...y", "White Power" ("Biała Siła"), "Biała Warszawa", "Białe Śródmieście", "White Pride" ("Biała duma") czy... "SS", co już naprawdę trudno skomentować.

Uczestnicy Hejtstopu po raz kolejny zapowiedzieli zamalowanie napisów. Poinformowali też organy ścigania. - Niestety w Polsce nikt nie jest odpowiedzialny za ich usuwanie - mówią. Wkrótce odbędzie się więc kolejne wspólne usuwanie napisów. O dokładnym terminie będzie się można dowiedzieć ze stron Hejtstopu .

- Obraźliwe napisy to prawdziwa plaga polskich miast - poinformowała WawaLove.pl Joanna Grabarczyk, koordynatorka kampanii HejtStop. - Wydawałoby się, że powinny być od nich wolne przynajmniej ulice reprezentacyjne. Niestety – wystarczy skręcić w jedną z bram na Nowym Świecie żeby zobaczyć istne królestwo nienawiści i wandalizmu. Nie zgadzamy się na agresję i na stosowanie terroru wobec osób którym zależy na budowie przyzwoitego, nowoczesnego społeczeństwa. Jesteśmy w kontakcie z władzami miasta i przedstawicielami policji. Liczymy na wykrycie sprawców i wyciągnięcie konsekwencji - dodaje

Przeczytajcie też: Wypłaciła klientowi 75 tys. zł za dużo!