Rada Warszawy za zmianą ul. Lecha Kaczyńskiego na Trasę Łazienkowską
Zmianę nazwy ul. Lecha Kaczyńskiego, czyli dawnej Armii Ludowej, na Trasę Łazienkowską poparła Rada Warszawy podczas czwartkowego posiedzenia. Tę decyzję musi teraz zaakceptować IPN i wojewoda.
11.01.2018 | aktual.: 11.01.2018 13:53
Za zmianą nazwy ulicy opowiedziało się 31 radnych, przeciwko uchwale zagłosowało 24. Jedna osoba wstrzymała się od głosu. Autorami pomysłu byli radni Platformy Obywatelskiej. Radni PiS byli przeciwko.
Inicjatywa wojewody
Obowiązek zmian nazw ulic nałożyła na samorządy ustawa dekomunizacyjna. Warszawscy radni mieli rok na podjęcie decyzji. Gdy nie wprowadzili żadnych zmian, wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera "zdekomunizował" kilkadzisiąt ulic w stolicy. W tym aleję Armii Ludowej.
W czwartek rano wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera w radiu RDC przekonywał, że nowy pomysł radnych PO jest niezgodny z prawem
- Jeżeli rada chciałaby zmienić to, co zostało wykonane przez wojewodę, dlatego, że nie wykonał tego samorząd - w ten sposób, że jeszcze raz chcieliby zmieniać jakąkolwiek nazwę - muszą uzyskać jednocześnie zgodę i prezesa IPN i wojewody - wyjaśnił Sipiera.
Efekt ustawy
Zmiany w nazewnictwie są efektem ustawy dekomunizacyjnej, która została przegłosowana w Sejmie 1 kwietnia 2016 r. Zgodnie z jej przepisami "nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej, w tym dróg, ulic, mostów i placów, nadawane przez jednostki samorządu terytorialnego nie mogą upamiętniać osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących komunizm lub inny ustrój totalitarny, ani w inny sposób takiego ustroju propagować".
Ustawa precyzuje, że "za propagujące komunizm uważa się także nazwy odwołujące się do osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących represyjny, autorytarny i niesuwerenny system władzy w Polsce w latach 1944-1989".
Jesteś świadkiem zdarzenia w Warszawie, które jest dla Ciebie ważne? Widzisz coś ciekawego? Skontaktuj się z nami przez Facebooka lub na wawalove@grupawp.pl.
Przeczytaj też: Powróci zakaz picia alkoholu nad Wisłą? Posłowie PO interweniują