Przechodzisz przez bramkę awaryjną w metrze? Możesz dostać wysoki mandat

Od lipca weszły w życie nowe przepisy porządkowe w warszawskiej komunikacji miejskiej. Zmiany nie ominą również metra – Zarząd Transportu Miejskiego będzie walczyć z pasażerami, którzy nagminnie przechodzą przez wyjścia awaryjne. Karane ma być już nie samo otwieranie wejść , co nieuzasadnione przechodzenie.

Na wszystkich stacjach warszawskiego metra pojawiły się specjalne komunikaty w postaci naklejek, które informują pasażerów o tym, że nieuzasadnione przechodzenie przez przejścia awaryjne będzie karane. Grozi za to mandat w wysokości aż 500 złotych, nałożony przez Policję bądź Straż Miejską .

- W regulaminie korzystania z metra jest zapis, że należy przechodzić przez wyjścia przeznaczone ku temu. Przejścia awaryjne są dedykowane jedynie dla osób o ograniczonej mobilności: dla niepełnosprawnych, rodziców z wózkami dziecięcymi, pasażerów z dużym bagażem. – mówi Magda Potocka z zespołu prasowego ZTM.

Czy to rozwiąże problem nagminnego łamania przepisów przez pasażerów metra? Na pierwszej linii od wielu lat funkcjonuje system bramek biletowych, który ogranicza dostęp do płatnej części peronów. Niestety jest pełen wad – bramek nikt nie pilnuje, kołowroty na pierwszej linii metra łatwo przeskoczyć.

- Prowadzimy działania, które zmienią sposób korzystania z bramek. Prototypowo na stacji Politechnika zainstalowano przejście awaryjne podobne do tych z drugiej linii metra. Jest szersze, a przede wszystkim otwierane z zewnątrz. Ograniczy to znacznie nielegalne przechodzenie przez wyjścia awaryjne – twierdzi Potocka.Dodaje również, że docelowo takie rozwiązania pojawią się również na pozostałych stacjach pierwszej linii metra.

Przechodzenie przez wejście awaryjne było dotychczas najpopularniejszym sposobem dostania się na płatna strefę stacji metra. Jednak nie zmienia to faktu, że wciąż do użytku pasażerów będą windy, zlokalizowane po zewnętrznej stronie bramek. Możliwe jest również pobranie bezpłatnej wejściówki z paskiem magnetycznym, która otworzy bramkę.

Przeczytajcie również: Wpadł z kilogramem marihuany [WIDEO]