Pruszków. Zmarła druga osoba poszkodowana w pożarze
W weekend w szpitalu zmarła druga osoba poszkodowana w pożarze w Pruszkowie - około 40-letnia Tatiana. Wcześniej w pożarze zginął jej 16-letni syn Wadim. Sąsiedzi zbierają pieniądze na pogrzeb.
08.06.2021 10:44
Do tragicznego pożaru w Pruszkowie doszło w czwartek ok. godziny 3 nad ranem na ulicy Wiosennej. Paliło się jedno z mieszkań w budynku wielorodzinnym. Pożar wybuchł w mieszkaniu na trzecim piętrze. Dymy i gazy toksyczne unosiły się ku górze. Były zagrożeniem dla osób znajdujących się w budynku.
W pożarze zginął 16-latek. Dwie osoby trafiły do szpitala - kobieta w poważnym stanie, mężczyzna w celu przebadania.
W poniedziałek policja poinformowała, że kobieta zmarła w weekend w szpitalu. Miała około 40 lat.
W sprawie zostanie wszczęte śledztwo. Dokumenty do prokuratury dotarły w poniedziałek. Na środę została zlecona sekcja zwłok.
Pruszków. Sąsiedzi zbierają pieniądze na pogrzeb
Sąsiedzi uruchomili zbiórkę pieniędzy na pogrzeb. Jak podano w opisie akcji, w pożarze zginęli Wadim i jego mama Tatiana, którzy mieszkali razem z siostrą Tatiany. Rodzina przyjechała do Polski z Kresów. Halina jako jedyna przeżyła.
- Są repatriantami, którzy wierzyli, że Polska da im nowe, lepsze życie. Halina nie ma środków na pochówek, gdyż wszystko spłonęło. Halina z rodziną nigdy nie prosili o pomoc, radzili sobie sami, ale teraz bez pomocy innych ludzi nie dadzą sobie rady - piszą sąsiedzi, prosząc o wpłaty.
Do tej pory udało zebrać się niemal połowę z zaplanowanej kwoty 40 tysięcy złotych.
Źródło: TVN Warszawa