Protest medyków. Ogłoszono "Cichy dyżur"

Ogólnopolski Komitet Protestacyjno-Strajkowy Pracowników Ochrony Zdrowia wydał oświadczenie, w którym poinformował o zmianie formuły protestu. Ogłoszono "Cichy dyżur". Decyzja ma związek z samobójstwem, do jakiego w sobotę doszło w Białym Miasteczku.

Protest medyków. Ogłoszono "Cichy dyżur" Protest medyków. Ogłoszono "Cichy dyżur"
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Radosław Opas

"W obliczu tragedii, która wydarzyła się wczoraj naprzeciwko Kancelarii Premiera, podjęliśmy decyzję o zmianie formuły działalności Białego Miasteczka na 'Cichy dyżur'" - napisali medycy w opublikowanym w niedzielę wieczorem oświadczeniu.

Podkreślono, że decyzja związana jest z obawą "o zdrowie i życie odwiedzających oraz protestujących". Członkowie Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego przekazali, że po tym, jak zgromadzeni w Białym Miasteczku medycy próbowali udzielić profesjonalnej pomocy 94-latkowi, który popełnił tam samobójstwo, "zostali pozostawieni bez wsparcia ze strony rządzących".

"Zdrowie nie politycznym problemem, a fundamentalną wartością Narodu i nie chcemy, by 'białe miasteczko' i jego tragiczne wydarzenia wykorzystywano do wywoływania hejtu wobec protestujących pracowników ochrony zdrowia i osób ich wspierających" - tłumaczą medycy.

W oświadczeniu wyraźnie zaznaczono też, że "zmiana formuły działania 'białego miasteczka' oznacza dalsze dążenie do realizacji naszych, wciąż aktualnych, postulatów".

"W obliczu tragedii, wobec impasu w rozmowach ze stroną rządową, pozostajemy w otwartości na rozmowy dwustronne z merytorycznymi przedstawicielami premiera, nie warunkując tego personalnie" - czytamy w komunikacie.

Tragedia w "białym miasteczku". Nie żyje mężczyzna

Do tragicznego incydentu na terenie "białego miasteczka" w Warszawie doszło w sobotę około godziny 10:20. Stojący obok sceny mężczyzna nagle wyciągnął broń, po czym strzelił sobie w twarz.

Na miejscu udzielona została pomoc medyczna, a karetka pogotowia ratunkowego przewiozła go do szpitala. - Był nieprzytomny, miał obrażenia twarzy - mówił Wirtualnej Polsce jeden ze świadków zdarzenia. Akcja reanimacyjna była prowadzona jeszcze przed szpitalem przy ul. Szaserów. Niestety nie przyniosła efektów, mężczyzna zmarł.

Jak nieoficjalnie ustaliła WP, ofiara to Stanisław M. - 94-letni emerytowany wojskowy w stopniu pułkownika, pozostawił list pożegnalny. Miał w nim sprzeciwiać się "politycznemu protestowi". Mężczyzna miał mieć przy sobie dwa rodzaje broni.

Zobacz też: Jarosław Gowin: Drożyzna stanie się jeszcze bardziej dotkliwa

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Hołownia ambasadorem w Watykanie? "Miejsce w sam raz dla niego"
Hołownia ambasadorem w Watykanie? "Miejsce w sam raz dla niego"
Porwanie w Olkuszu. Nowe informacje policji
Porwanie w Olkuszu. Nowe informacje policji
Krwawe zajścia w turystycznym kraju. MSZ odradza podróże
Krwawe zajścia w turystycznym kraju. MSZ odradza podróże
Mówił o "zamachu stanu". Hołownia nie stawił się na przesłuchaniu
Mówił o "zamachu stanu". Hołownia nie stawił się na przesłuchaniu
Mentzen uderza w nowym wpisie. "Słuchajcie pisowcy"
Mentzen uderza w nowym wpisie. "Słuchajcie pisowcy"
Fatalna pomyłka na stacji paliw. Orlen apeluje do kierowców
Fatalna pomyłka na stacji paliw. Orlen apeluje do kierowców
Nowe fakty ws. afery CPK. Zatrzymania po strzelaninie w Smogorzewie [SKRÓT PORANKA]
Nowe fakty ws. afery CPK. Zatrzymania po strzelaninie w Smogorzewie [SKRÓT PORANKA]
Pogoda radykalnie się zmieni. Wiadomo, kiedy zobaczymy pierwszy śnieg
Pogoda radykalnie się zmieni. Wiadomo, kiedy zobaczymy pierwszy śnieg
Nawrocki podpisał projekt ustawy. Chce zmian w emeryturach
Nawrocki podpisał projekt ustawy. Chce zmian w emeryturach
Trump mówił o chipach. "USA nie dają tego innym ludziom"
Trump mówił o chipach. "USA nie dają tego innym ludziom"
Ziobro ws. immunitetu. "Niczego nie będę się zrzekał"
Ziobro ws. immunitetu. "Niczego nie będę się zrzekał"
Silne trzęsienie ziemi u wybrzeży Rosji
Silne trzęsienie ziemi u wybrzeży Rosji