RegionalneWarszawaPrezes lotniska w Modlinie: "Budowanie Centralnego Portu Lotniczego jest niedorzeczne"

Prezes lotniska w Modlinie: "Budowanie Centralnego Portu Lotniczego jest niedorzeczne"

Odmienne zdania prezesa lotniska w Modlinie oraz prezesa LOT-u ws. budowy Centralnego Portu Lotniczego.

Prezes lotniska w Modlinie: "Budowanie Centralnego Portu Lotniczego jest niedorzeczne"
Karol Lewandowski

- Modlin można rozwijać stopniowo wraz z rosnącymi potrzebami. Wybudowanie lotniska o pojemności około 40 milionów pasażerów nie będzie wówczas kosztowało 30 miliardów złotych, jak w przypadku Centralnego Portu Lotniczego, tylko osiem. Zwłaszcza, że część z wydatków, w tym rozwój rozwiązań autostradowych i kolei, wydarzy się bez względu na to, czy Modlin będzie rósł, czy nie - mówił w „Poranku RDC” Leszek Chorzewski - prezes lotniska Modlin. Zupełnie inne zdanie na ten temat ma prezes PLL LOT - Rafał Milczarski, który twierdzi, że "budowa lotniska centralnego w Polsce to konieczność z perspektywy rynku lotniczego, ale też z perspektywy naszego interesu narodowego".

Gość radia RDC odniósł się do koncepcji budowy Centralnego Portu Lotniczego między Warszawą a Łodzią. Jak powiedział, dyskusja, która wybuchła niedawno wokół CPL, w pewien sposób przypomniała o Modlinie, który jest lotniskiem oddalonym o 35 kilometrów od centrum miasta. - W skali europejskiej ta odległość jest zupełnie przyzwoita. Ten nowy port byłby oddalony o co najmniej drugie tyle, więc z punktu widzenia pasażera byłby w jakimś stopniu utrudnieniem. Oczywiście w XXI wieku, kiedy istnieją różne sposoby szybkiego przemieszczania się, nie jest to rzecz nie do pokonania - zaznaczył Leszek Chorzewski.

Prezes lotniska w Modlinie: "Budowanie nowego portu jest pomysłem niedorzecznym"

Dodał, że Modlin jest alternatywą dla tego pomysłu. - Bez wątpienia to lotnisko gwarantuje możliwość fazowego rozwoju. Budowanie nowego portu na 40 mln pasażerów jest pomysłem niedorzecznym, ponieważ w naszym kraju nie ma takich pieniędzy. Dodatkowo wybudowanie tak wielkiego lotniska to oddanie w chińskie ręce najbardziej wartościowej jednostki w naszym kraju. Nie wiem, czy jest taka potrzeba – podkreślił na antenie RDC prezes.

- Budowa lotniska centralnego to mus z perspektywy rynku lotniczego w Polsce , ale też z perspektywy naszego interesu narodowego, przede wszystkim gospodarczego. Zdecydowanie zgłaszamy konieczność budowy nowego lotniska w Polsce - powiedział z kolei Prezes PLL LOT - Rafał Milczarski.

W jego ocenie, takie lotnisko może być przedsiębiorstwem generującym ogromne zyski. - To lotnisko powinno być na około 50 mln pasażerów z dostępnością infrastruktury i terenu, by w kolejnym kroku można było dalej je rozbudowywać. To lotnisko powinno być całkowicie multimodalne, powinno mieć bazę cargo - mówił.

Szef LOT-u zaznaczył, że nie chce wskazywać lokalizacji takiego lotniska. Ale - jak dodał - logika wskazywałaby, aby było ono dobrze skomunikowane z resztą kraju". W jego ocenie, planując lokalizację takiego lotniska, należy wziąć pod uwagę, aby było ono w pobliżu autostrady, i w pobliżu sieci kolejowej, "aby można było do portu dotrzeć różnymi środkami transportu z całej Polski - ocenił.

- Wydaje się, że to lotnisko powinno znajdować się pomiędzy Łodzią a Warszawą - dodał. Według niego, centralny port lotniczy powinien być gotowy około 2022-2023 r.

Osiem miliardów

Prezes lotniska Modlin zwrócił uwagę, że jego port lotniczy można rozwijać stopniowo wraz z rosnącymi potrzebami. - Wybudowanie lotniska o pojemności około 40 milionów pasażerów nie będzie wówczas kosztowało 30 miliardów złotych, jak w przypadku CPL, tylko osiem. Zwłaszcza, że część z wydatków, w tym rozwój rozwiązań autostradowych i kolei, wydarzy się bez względu na to, czy Modlin będzie rósł, czy nie - zauważył.

Przyznał, że należy pamiętać, iż koncepcja takiego lotniska musi być przemyślana pod kątem taktycznym. – Rynek w Europie jest już poukładany i w związku z tym wybudowanie lotniska, które ma ambicje obsłużyć 40 milionów pasażerów, oznacza tyle, że trzeba komuś to zabrać. Teraz trzeba znaleźć sposób, żeby ludzie chcieli lecieć nie przez Wiedeń, Frankfurt czy Pragę, tylko skorzystać z Warszawy – mówił prezes lotniska w Modlinie.

Stwierdził również, że pieniądze na wybudowanie nowego lotniska w Modlinie są, tylko trzeba podjąć odpowiednie decyzje. - W tej chwili toczą się poważne rozmowy, które mają wpasować CPL w pewną strategię lotnictwa w Polsce. Ono nie może spowodować, że zostanie zaburzona praca już istniejącego systemu. Nie ma mowy, żeby chaotycznie podejmować decyzje tylko dlatego, że powstał jakiś pomysł - powiedział w „Poranku RDC” Leszek Chorzewski.

Nowe połączenia z Modlina

Na lotnisku w Modlinie 30 października w życie wejdzie zimowy rozkład połączeń lotniczych, a wraz z nim nowe kierunki. Pasażerowie będą mogli polecieć m.in. do Walencji, Tuluzy, Edynburga, czy Newcastle. Z Modlina lata irlandzki przewoźnik Ryanair. Zimowy rozkład lotów podwarszawskiego lotniska w Modlinie wzbogaci się o osiem nowych kierunków.

Lotnisko poinformowało, że we wrześniu port obsłużył ponad 251 tys. pasażerów, z czego 32,2 tys. osób w ruchu krajowym i 219,6 tys. pasażerów na trasach zagranicznych. Wzrost liczby podróżnych w stosunku do września 2015 wyniósł 10,6 proc. Od początku tego roku port odprawił 2,2 mln podróżnych. Według szacunków zarządu spółki, w całym 2016 r. port przyjmie ok. 2,8 mln osób.

Źródło: (RDC/PAP/WawaLove.pl)

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)