RegionalneWarszawaPraga budzi się do życia. "Powstaje nowe zagłębie imprezowe"

Praga budzi się do życia. "Powstaje nowe zagłębie imprezowe"

"Pogłoski o śmierci dzielnicy wydają się bardzo przesadzone"

Praga budzi się do życia. "Powstaje nowe zagłębie imprezowe"

Pradze Północ udało się przetrwać budowę II linii metra, a dzielnica powoli wraca do życia. Pojawiają się nowe bary, puby i knajpki z jedzeniem. - Już wkrótce oferta imprezowa tej części Warszawy może być najlepsza w całym mieście - mówią mieszkańcy.

Praskie kłopoty zaczęły się wraz z budową metra. Ze względu na rozkopane lub zamykane drogi, ludzie zwyczajnie przestali tu przyjeżdżać. Obroty większości lokali na Ząbkowskiej, Targowej czy Wileńskiej spadły w tym czasie nawet o 70 proc. Zlikwidowano nawet "Święto Ulicy Ząbkowskiej", które od lat było zastrzykiem finansowym dla pobliskich lokali. Do tego przyszły podwyżki czynszów. Puby, w których trudno było znaleźć wolne miejsce, zaczęły pustoszeć i wkrótce znikać. Tak było z kultowym już dziś Winowajcą na Inżynierskiej czy Czarnym Motylem na Ząbkowskiej (obecnie mieści się w nim Barykada). Wraz z początkiem robót rozpoczęła się też relokacja. Knajpki zaczęły przenosić się bliżej mostu, głównie w rejon Jagiellońskiej. Tam, gdzie ludzie mogli dojechać.

Powoli do przodu

Obecnie sytuacja zmienia się na lepsze. Najlepiej widać to w rejonie ul. Stalowej, gdzienowe lokale wyrastają jak grzyby po deszczu. - Sporym problemem warszawiaków jest to, że w mieście nie ma zagłębia imprezowego - mówi WawaLove.pl Adam, student UW. - Żeby przemieścić się z lokalu do lokalu, czasem trzeba jechać nawet godzinę. Były miejsca, na przykład przy ul. Dobrej, gdzie obok siebie było kilka dyskotek, stały zawsze jakieś food trucki, a miejscówka była w miarę dobrze skomunikowana. Niestety, ślad już po nich zaginął. Taka również była Praga. Tyle, że to się skończyło - dodaje z żalem.

Z Adamem nie zgadza prowadzący jeden z praskich fanpejdżów , Paweł. - Praga ma swój unikalny charakter - mówi. - Mimo kilkuletniej stagnacji związanej z budową drugiej nitki, dzielnica wciąż kojarzy się imprezowo. Wystarczy tylko doprowadzić do sytuacji, by ludzie znów - myśląc o imprezowaniu - mieli w głowie praską ofertę, a ona była z dnia na dzień coraz większa - podkreśla nasz rozmówca.

Co ma do zaoferowania Praga? Całkiem sporo. Wciąż popularne jest podwórko przy 11 listopada, gdzie znajdziemy aż 4 kluby. Kilka metrów dalej, na Stalowej możemy potańczyć w świeżo otwartej dyskotece (imprezy 6 dni w tygodniu), jest też popularny pub To Się Wytnie (ze świetnymi, małymi koncertami, trivią i spotkaniami varsavianistycznymi), jest Szynk Praski (z jedzeniem) czy - znajdujący się na nieco wyższej półce cenowej - hotel Stalowa 52, w którym nie tylko dobrze zjemy, ale posłuchamy dobrej muzyki na żywo. Jest także Banda Inteligentów: retro klub z mała ofertą kulinarno-kulturalną.

Nowe lokale

- To nie tylko piwo i tańce - opowiada WawaLove.pl Marta, mieszkanka Inżynierskiej. - W ostatnich miesiącach, tylko przy Stalowej pojawiły się dwie galerie sztuki współczesnej, Pragaleria oraz Galeria Stalowa. Przetrwała Galeria Nizio. Rozwija nam się oferta kulinarna. Obok burgerów i kebabów, zaczynają pojawiać się hipsterskie lokale z ekologicznym jedzeniem, a nawet bardziej ekskluzywne restauracje. Naprawdę jest gdzie pójść - podkreśla 30-latka.

Na równoległej do Stalowej, czyli ul. Wileńskiej mieści się pub 4 pokoje, kilka metrów dalej, na rogu z Zaokopową już za kilka dni otworzona zostanie kolejna odnoga Snu Pszczoły (obecnie trwają prace remontowe). Powoli tworzy się tu nowe zagłębie imprezowe. Warto też dodać, że na pustych do niedawna ścianach kamienic pojawiają się murale znanych artystów.

Na Pradze znajdziemy również sporo zakłądów rzemieslniczych z tzw. "ginącymi" zawodami. To zasługa Zarządu Dzielnicy, który podjął niedawno uchwałę , dzięki której krawcy, kapelusznicy czy cukiernicy mogą łatwiej prowadzić swoją działalność. Uchwała ma także przyciągnąć nowych fachowców. Rzemieslnicy mogą ubiegać się o obniżenie stawki czynszu za lokal, który wynajmą na terenie Pragi Północ. Ceny mają spaść nawet do 60% w stosunku do rynkowej.

Do życia wraca powoli sama Ząbkowska. Festiwal "Otwarta Ząbkowska", który trwał kilka tygodni i zakończył się w ostatni weekend, odwiedziło ponad 20 tys. gości. 19 września odbędzie się w końcu długo wyczekiwane Święto Ulicy Ząbkowskiej , choć jak powiedziała WawaLove.pl Beata Bielińska-Jacewicz, rzeczniczka Pragi Północ, z przyczyn finansowych połączone zostanie z Nocą Pragi.

W niewielkim rejonie mamy więc do dyspozycji sporo lokali oferujących weekendową rozrywkę. - Jest gdzie potańczyć, co zjeść, obejrzeć czy posłuchać dobrej muzyki - mówi Sylwia, mieszkanka ul. Małej. Do tego dochodzi świetny dojazd II nitką metra. - Jeśli doliczymy niezmienny, praski charakter dzielnicy, z zabytkowymi kamienicami, dzielnica ma szansę znów stać się najbardziej imprezowym miejscem w stolicy - dodaje.

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)