Półroczne dziecko z obrażeniami ciała trafiło do CZD. Ojczym zatrzymany
Mężczyzna nie usłyszał jeszcze zarzutów.
08.08.2016 18:39
Prokuratura zatrzymała na 48 godzin Łukasza W. - ojczyma półrocznej dziewczynki z Radomia, która trafiła do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie - informuje TVN 24. Jak mówią lekarze, dziewczynka mogła być duszna i bita. Matka dziecka oraz jej partner tłumaczyli, iż obrażenia dziewczynki powstały w wyniku upadku z kanapy, w trakcie jej snu.
Półroczne dziecko trafiło do radomskiego szpitala 30 lipca z krwiakiem mózgu i siniakami na twarzy. Stamtąd zostało przetransportowane do Centrum Zdrowie Dziecka , gdzie było utrzymywane w stanie śpiączki farmakologicznej. Jego stan miał zagrażać życiu.
Radomska prokuratura, którą o sprawie zawiadomili lekarze oraz pracownicy ośrodka interwencji kryzysowej, prowadzi śledztwo ws. spowodowania uszkodzenia ciała. W tej sprawie, w niedzielę zatrzymano Łukasza W., partnera matki dziecka. - Trwają czynności z udziałem zatrzymanego - poinformowała w poniedziałek Agnieszka Borkowska z radomskiej prokuratury.
Lekarze: "Niedotlenienie mózgu nie mogło powstać w wyniku upadku z kanapy"
- Matka dziecka oraz jej partner tłumaczyli, iż w trakcie snu dziecko spadło z kanapy i w ten sposób doznało obrażeń.Jak się okazuje te obrażenia najprawdopodobniej powstały w zupełnie innych okolicznościach - informuje reporterka TVN 24. - Badanie tomograficzne głowy wykazało duży obrzęk, bez krwiaka, mogący odpowiadać tzw. "zmianom poniedotleniowym". Niedotlenienie mózgu - zdaniem lekarzy- nie mogło powstać w wyniku upadku upadku z kanapy.
Mężczyzna nie usłyszał jeszcze zarzutów.
Źródło: (TVN 24)
Przeczytaj też: Rusza budowa wielkiego domu komunalnego na Bródnie