Trwa ładowanie...

Polonia Warszawa z nowym właścicielem i nadziejami na przyszłość

Marzenia o wielkiej piłce zaprowadziły go na Konwiktorską, gdzie chciałby stworzyć klub piłkarski na miarę europejskich pucharów. W wywiadzie dla WP Sportowych Faktów Gregoire Nitot, nowy właściciel Polonii Warszawa, opowiedział o planach na przyszłość drużyny.

Polonia Warszawa z nowym właścicielem i nadziejami na przyszłośćŹródło: Facebook
d2ebrhf
d2ebrhf

Polonia Warszawa z nowym właścicielem i nowym otwarciem

Gregoire Nitot jest właścicielem firmy SII, mającej biura w 14 miastach w Polsce, jednak to właśnie z Warszawą związał swoje losy i w stolicy postanowił zainwestować w piłkę nożną. O swoich dalekosiężnych planach na rozwój Polonii Warszawa opowiedział w wywiadzie dla Sportowych Faktów.

Według Francuza, Polonia może liczyć na całkiem spore zainteresowanie ze strony warszawiaków. W jego wizji klub miałby przyciągać na trybuny rodziny z dziećmi, które szukają sposobu na miłe spędzenie czasu. Zaznaczył, że nie chce na trybunach chuliganów i nienawiści. Zależy mu na pozytywnym wizerunku opartym o tolerancję i otwartość.

Nowy Właściciel Polonii Warszawa obiektem gróźb

Nitot opowiedział również, że kiedy wiadomość o tym, że interesuje się zakupem klubu z Konwiktorskiej wyciekła do mediów, spotkał się z dużą nieprzychylnością kibiców Legii. Zaczęło się od transparentu, który zawisł podczas meczu na trybunach przy Łazienkowskiej. Francuz miał być na tym spotkaniu jednak ostatecznie wygrały rodzinne wakacje.

Zobacz także:Otwieranie przedszkoli i żłobków. Piotr Mueller podsumowuje zachowanie Rafała Trzaskowskiego

Bliskim Niotot również nie oszczędzono. Sympatycy Legii posunęli się nawet do wysłania nowemu właścicielowi Polonii listu, w którym grozili jego rodzinie. W tym momencie czara goryczy się przelała i sprawa została zgłoszona policji, ale na szczęście po jakimś czasie emocje opadły. Podobne incydenty nie miały już miejsca.

d2ebrhf

Polonia Warszawa ze stadionem na 40 tysięcy widzów?

Trzeba przyznać, że Gregoire Nitot nie boi się odważnych pomysłów, choć wie, że do ich realizacji trzeba czasu. Na wejście do Ekstraklasy daje klubowi 9 lat, ale podkreśla jednocześnie, że nie postawił dyrektorowi sportowemu ani trenerowi żadnego ultimatum.

Francuz bierze także pod uwagę wymagania PZPN, które przy obecnym stadionie klubu, nie pozwolą na przystąpienie do najwyższej kategorii rozgrywek w Polsce. Nie chce jednak zatrzymywać się na 15 tysiącach widzów, które by to umożliwiły. W jego głowie pojawia się marzenie o europejskich pucharach i obiekt mogący pomieścić 40 tysięcy kibiców.

Czy zatem wraz z nowym właścicielem, Polonia Warszawa zyskała również perspektywę wielkiego rozwoju? Nitot zdaje się być osobą, która swoje marzenia zamienia w rzeczywistość, więc nadzieje na odrodzenie Polonii są dość duże.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d2ebrhf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2ebrhf
Więcej tematów