Pod rosyjską ambasadą odbędzie się "Demonstracja solidarności z Nadiją Sawczenko"
"Manifestacja ma jak najbardziej charakter pokojowy"
09.03.2016 08:40
Ponad 300 osób zapowiedziało swój udział w demonstracji, jaka odbędzie się w środę pod Ambasadą Federacji Rosyjskiej w Warszawie. "Będziemy tam, aby pokazać Nadiji nasze wsparcie i żądać od rosyjskiego rządu jej natychmiastowego uwolnienia" - poinformował Tomasz Czuwara z Fundacji Otwarty Dialog, jeden z organizatorów manifestacji. Podobne akcje odbędą się również w Gdańsku i Krakowie.
Ukraińska pilot wojskowa jest oskarżona o współudział w zabójstwie dwóch rosyjskich dziennikarzy podczas walk w Donbasie w czerwcu 2014 roku. Nie przyznaje się do winy. Jej proces toczy się od lipca 2014 przed Sądem Miejskim w Doniecku, w obwodzie rostowskim na południu Rosji.
Jedno z wielu wydarzeń na całym świecie
O uwolnienie 34-letniej Sawczenko niejednokrotnie apelowała do Rosji - lecz bezskutecznie - Unia Europejska. Sawczenko, która od września 2014 roku przebywała w aresztach śledczych w Moskwie, na znak protestu prowadzi z przerwami głodówkę. - Nie zamierza się poddawać, mimo że jej stan wywołany pełną głodówką pogorszył się - poinformował w ostatni poniedziałek konsul generalny Ukrainy Witalij Moskalenko, który tego dnia odwiedził ukraińską lotniczkę w rosyjskim areszcie śledczym.
3 marca prokurator zażądał dla niej 23 lat pobytu w łagrze. 9 marca wyrok ma zostać ogłoszony. Tego dnia na całym świecie Ukraińcy będą demonstrować przeciwko niesłusznemu - ich zdaniem - uwięzieniu Sawczenko. - Warszawska akcja będzie jedną z dziesiątków wydarzeń, które tego dnia będą miały miejsce na całym świecie - mówi WawaLove.pl Natalia Panchenko z Fundacji Euromaidan Warszawa. - Będziemy tam nie tylko po to, by okazać jej swoje wsparcie, ale również by zmusić władze Polski oraz Unii do dołączenia się do protestu - dodaje.
Pod hasłem "Uwolnić Sawczenko" na Ukrainie odbyło się w ostatnią niedzielę wiele demonstracji. W Kijowie uczestnicy obrzucili jajkami i farbą rosyjską ambasadę. Organizatorzy warszawskiego protestu podkreślają, że ich manifestacja ma charakter "jak najbardziej pokojowy".
List intelektualistów
Według Witalija Moskalenki, konsula generalnego Ukrainy w Rosji, sąd powinien jak najszybciej uwolnić kobietę. - Logiczne byłoby uniewinnienie, gdyż Sawczenko nie zrobiła tego, o co ją oskarżają, co jest jasne zarówno dla sędziów, jak i dla prokuratorów - mówi. I dodaje, że "ponieważ proces jest polityczny, praktycznie nikt nie ma wątpliwości, że ją skażą".
W poniedziałek media poinformowały, że pod otwartym listem intelektualistów, artystów i polityków z apelem do przywódców europejskich o działania na rzecz bezwarunkowego uwolnienia Sawczenko widnieje już pięć tysięcy podpisów.
"Dotychczasowe wysiłki wspólnoty międzynarodowej okazały się nieskuteczne. W proteście przeciwko działaniu rosyjskiego sądu Nadija Sawczenko ogłosiła 4 marca suchą głodówkę. To, czy uda się uratować Jej życie, będzie testem na skuteczność dyplomacji międzynarodowej i na nasze oddanie wartościom europejskim" - podkreślono w apelu, pod którym podpisały się m.in. dwie laureatki literackiej nagrody Nobla - białoruska pisarka Swietłana Aleksijewicz i Austriaczka Elfriede Jelinek - ukraiński pisarz Jurij Andruchowycz, były zwierzchnik ukraińskiego Kościoła greckokatolickiego kardynał Lubomyr Huzar, francuski filozof Bernard-Henri Levy i polska reżyserka filmowa Agnieszka Holland.
Matka Nadiji Sawczenko, Marija, w nagranym oświadczeniu apeluje o wsparcie dla wysiłków na rzecz uwolnienia córki. - Pomóżcie matce, która ma 78 lat. Ja już zapomniałam, co to sen. Martwię się o swoje dziecko. Pomóżcie jej wyjść z tego więzienia - podkreśla Marija Sawczenko.
Wczoraj demonstracje poparcia dla Nadiji Sawczenko odbyły się w Kijowie, Lwowie i Londynie oraz Moskwie. W tym ostatnim mieście nie obyło się bez zatrzymań.