Po pijanemu zdewastowali przystanek!
Skakali po ławce tak długo, aż wyłamali w niej szczeble. Po co?
Późną nocą policyjny patrol natknął się na dwóch mężczyzn, którzy niszczyli przystanek przy ulicy Wólczyńskiej. 21-latek i 20-latek skakali po ławce zamontowanej w wiacie tak długo aż połamali w niej szczebelki.
Kolegów przewieziono do komendy i umieszczono w policyjnym areszcie. Gdy wytrzeźwieli, usłyszeli zarzuty za uszkodzenie mienia. Właściciel wycenił straty na kwotę 400 złotych. Teraz grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Bez odpowiedzi pozostaje pytanie, po co to zrobili.
W ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2013 roku straż miejska odnotowała 3811 zdarzeń w pojazdach komunikacji miejskiej oraz na przystankach i pętlach. Zdecydowaną większość (ponad 75 proc.) stanowiły zdarzenia dotyczące zagrożenia życia lub zdrowia ludzi, spożywania alkoholu, osób nietrzeźwych oraz zachowujących się agresywnie.
Same wiaty przystankowe były w zeszłym roku niszczone ponad 1572 razy, co kosztowało nas prawie 60 tys. zł!
W tym samym okresie mieszkańcy stolicy interweniowali u strażników 2275 razy. Dodatkowo zarejestrowano 1265 informacji przesłanych za pomocą SMS-a interwencyjnego. To dowód, że warszawiacy przestają tolerować bandyckie zachowania.
Niestety, dopóki nie zrozumiemy, że wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za nasze otoczenie,dopóty będziemy narzekać na pomalowane siedzenia w środkach komunikacji czy zniszczone przystanki.
*Przeczytaj także: Najwięcej samobójców jest na Pradze Północ! *
