PiS o spektaklu "Klątwa": "Rynsztok i pogwałcenie zasad kultury"
- To nawoływanie do przemocy, coś co nie powinno pojawiać się na deskach teatru - twierdzi Beata Mazurek, rzeczniczka PiS.
Władze Prawa i Sprawiedliwości odniosły się do spektaklu "Klątwa", który wystawiany jest w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Ich zdaniem przedstawienie nie powinno być finansowane ze środków publicznych.
Spektakl skomentowała podczas wtorkowej konferencji prasowej rzeczniczka PiS , Beata Mazurek. - To jest rynsztok. To pogwałcenie zasad kultury, nawoływanie do przemocy, coś co nie powinno pojawiać się na deskach teatru, ale przede wszystkim nie powinno być finansowane z publicznych pieniędzy. Sądzę, że Warszawa ma dużo większe potrzeby i te 8 milionów, dotacji dla teatru Powszechnego mogłaby wykorzystać zupełnie inaczej - powiedziała Mazurek.
Zdaniem Ryszarda Terleckiego, szefa klubu PiS, stołeczny teatr został zawłaszczony. - Trudno tu cokolwiek powiedzieć. Jeżeli jacyś ludzie, którzy moim zdaniem nie mają ze sztuką nic wspólnego, zawłaszczają publiczny teatr i urządzają w nim tego rodzaju spektakle, to trzeba zapytać o kompetencje osoby, która podejmuje decyzje, dyrektora w tym wypadku. Moim zdaniem ma kompetencje na poziomie wydawania bloczków w szatni, a nie decydowania o repertuarze - stwierdził Terlecki.
Kościół: Spektakl to bluźnierstwo
Sprawę skomentował też rzecznik Konferencji Episkopatu Polski. Jego zdaniem spektakl ma znamiona bluźnierstwa. - Podczas spektaklu dokonuje się publiczna profanacja krzyża, przez co ranione są uczucia religijne chrześcijan, dla których krzyż jest świętością. Oprócz symboli religijnych znieważa się osobę św. Jana Pawła II, co jest szczególnie bolesne dla Polaków - twierdzi ks. Paweł Rytel-Andrianik, rzecznik KEP.
Rzecznik Episkopatu: Spektakl „Klątwa” ma znamiona bluźnierstwa
— EpiskopatNews (@EpiskopatNews)
Sam Teatr Powszechny podkreśla, że wszelkie sceny przedstawione w spektaklu są odzwierciedleniem wyłącznie wizji artystycznej. - Spektakl zawiera sceny odnoszące się do zachowań seksualnych i przemocy, a także tematyki religijnej, które pomimo ich satyrycznego charakteru mogą być uznane za kontrowersyjne - można przeczytać na stronie teatru.
Seks oralny i zbiórka na zabójstwo prezesa
O sztuce "Klątwa" Olivera Frljicia pisaliśmy już na portalu Wawalove.pl. Pojawiają się w niej sceny seksu oralnego z figurą Jana Pawła II, a także nawiązania do katastrofy smoleńskiej i aborcji. W jednym z monologów pada pytanie: która z pań na sali miała aborcję? Na premierze ręce miały podnieść trzy kobiety. Na koniec przedstawienia jedna z aktorek wygłasza kwestię na temat zbiórki pieniędzy na zabójstwo Jarosława Kaczyńskiego .
Przypomnijmy, że poseł PiS Dominik Tarczyński zapowiedział we wtorek rano, że złoży zawiadomienie do prokuratury ws. spektaklu.
Źródło: PAP/KEP/Wawalove.pl