Piraci drogowi na dyplomatycznych tablicach
"Nie ma miesiąca, w którym nie odnotowalibyśmy kilkudziesięciu wykroczeń"
Niedawno pisaliśmy o wypadku, do jakiego doszło w październiku ubiegłego roku. Attaché ambasady Kuwejtu przejechał na przejściu dla pieszych kobietę i uciekł."Nie znam polskiego i tutejszych zwyczajów" - tłumaczył policji dyplomata. Kobieta zmarła w szpitalu .
Czytaj więcej: Zabił kobietę. Nic nie można zrobić - ma immunitet
Warszawska straż miejska opublikowała właśnie kolejny ranking najgorzej jeżdżących dyplomatów. Pracownicy ambasad w 2014 roku (styczeń-listopad) zostali przyłapani 454 razy. m.in. za złe parkowanie, przejazd na czerwonym świetle i nieprzestrzeganie limitu prędkości. - To wyraźny spadek - mówi WawaLove.pl Monika Niżniak z referatu prasowego straży miejskiej. - W ubiegłym roku odnotowano ponad 600 takich przypadków, a wówczas nie liczyliśmy złego parkowania. - dodaje.
W tabeli bez mian. Rekordzistami po raz kolejny zostali dyplomaci z Libii. Na dalszych miejscach znajdziemy USA, Rosję i Arabię Saudyjską. Straż miejska nie może ich karać takich kierowców. Po zatrzymaniu samochodu ambasady pirat drogowy zasłania się najczęściej paszportem dyplomatycznym. Mundurowi informują wówczas polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych o takiej sytuacji. W przypadku gdy kierowca samochodu ambasady nie posiada paszportu dyplomatycznego, dostaje mandat.
Monika Niżniak chwali tez ambasadę USA, która jako jedyna po ujawnieniu liczny takich przypadków skontaktowała się ze strażą miejską. Zorganizowano spotkanie, połączone ze szkoleniem. Strażnicy miejscy usłyszeli też konkretną deklarację: ambasador USA obiecał, że zrobi wszystko co w jego mocy, by zredukować liczbę takich przypadków. Niestety, tylko ta ambasada zdobyła się na jakiś krok w tej sprawie.
- Choć sytuacja nieznacznie się poprawia, to nie ma miesiąca, w którym nie odnotowalibyśmy kilkudziesięciu wykroczeń, których sprawcami były osoby z immunitetami dyplomatycznymi. Skala tego zjawiska nie jest wielka, ale ono stale istnieje, bo po Warszawie porusza się dużo osób, które chronią immunitety - rzeczniczka straży.
Warto dodać, że osoby posiadające immunitety krajowe (styczeń–listopad 2014 r.) popełniły wykroczenia drogowe (styczeń–listopad 2014 r.) blisko 200 razy. Najwięcej sędziowie (111) i prokuratorzy (73). Posłów lub senatorów złapano tym okresie "zaledwie" 16 razy.
Przeczytajcie też: Grzywna dla "Froga". 5 tys. zł za 30 wykroczeń