Patryk Vega przekonuje, że „Polityka” odzwierciedla prawdziwe sytuacje. Film wszedł do kin 4 września
Patryk Vega przekonuje, że jego najnowszy film "Polityka" ukazuje autentyczne sytuacje. Film wszedł do kin w środę, 4 września. Sprawdź, skąd reżyser miał tyle informacji na temat partii, którą ukazał w negatywnym świetle.
Patryk Vega o „Polityce” – odwzorowanie faktów?
Długo przed premierą „Polityki” Patryk Vega zapowiedział, że film wzbudzi kontrowersje, skupiając się na polskiej scenie politycznej. Od 4 czerwca na ekranach kin możemy oglądać bohaterów wzorowanych na politykach rządzącej partii oraz opozycji. W rozmowie z serwisem Onet reżyser stwierdził, że przygotowując scenariusz, bazował na informacjach pozyskanych od polityków. Jego rozmówcami były przede wszystkim osoby wyrzucone z partii, z którymi przez półtora roku spotykał się wraz ze scenarzystą, Olafem Olszewskim. Według Vegi doszło do około stu spotkań, które mimo kontrowersyjnego tematu, zaowocowały pozyskaniem cennych informacji.
„Polityka” – Misiewicz zrezygnował z żądań wobec Patryka Vegi
Tematyka najnowszego filmu Patryka Vegi nie przypadła do gustu wielu politykom. Usunięcia kilku scen domagał się Bartłomiej Misiewicz niezadowolony z faktu, że wzorowana na nim postać zażywała narkotyki i wdała się w relację homoseksualną ze swoim przełożonym. Pełnomocnik Misiewicza złożył nawet pozew do poznańskiego sądu, a ten skierował go do Warszawy. Z informacji „Gazety Wyborczej” wynika jednak, że były rzecznik MON na początku sierpnia wycofał wniosek o wstrzymanie dystrybucji „Polityki”, a postępowanie w tej sprawie finalnie zostało umorzone.
Trwa ładowanie wpisu: facebook