Trwa ładowanie...

Panika w Warszawie. Zatrucia psów po spacerach

Na Mokotowie, jednej z dzielnic Warszawy, panuje prawdziwy niepokój wśród właścicieli psów. Z nieznanego jeszcze powodu coraz więcej czworonogów trafia do przychodni weterynaryjnych z objawami, które wskazują na zatrucie. Niektóre z nich, niestety nie przeżywają.

Panika w Warszawie. Zatrucia psów po spacerachPanika w Warszawie. Zatrucia psów po spacerachŹródło: East News, fot: ZOFIA BAZAK
d339r6u
d339r6u

Sytuacja ma miejsce od kilku tygodni. Mieszkańcy spacerujący z psami w parkach Morskie Oko, Arkadia, Królikarnia, a także w okolicach Warszawianki i pod Skarpą trafiają ze swoimi pupilami do klinik weterynaryjnych z objawami zatrucia. Wiele psów już nie żyje.

Alarmujący wpis zamieściła też jedna z przychodni weterynaryjnych w rejonie Królikarni. "Od zeszłego tygodnia przyjęliśmy już kilka psów z podobnymi objawami. Nasi pacjenci trafili do nas z ciężką niewydolnością nerek i wątroby. Musieli być dializowani. Nie wszystkich udało się uratować. Istnieje prawdopodobieństwo zatrucia" - napisała przychodnia w mediach społecznościowych.

Zaleciła jednocześnie, aby wyprowadzać swoje czworonogi na smyczy, a także nie pozwalać im zjadać trawy i pić wody z kałuży oraz kąpać się w fontannie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Ekspert gromi rząd ws. Ukrainy. "Robimy to samo, co Rosjanie"

Władze miasta reagują

Zarząd Zieleni, który opiekuje się miejskimi parkami, wie o problemie. - Dostaliśmy takie zgłoszenia od mieszkańców, wiemy też, że na osiedlowych grupach pojawiają się wpisy o martwych zwierzętach - powiedziała PAP rzeczniczka Zarządu Zieleni Karolina Kwiecień-Łukaszewska. Dodała, że na 100 procent to nie są ich działania.

d339r6u

Na różnych grupach internetowych, mieszkańcy dzielą się swoimi obawami dotyczącymi możliwości zatrucia spowodowanego przez stosowanie popularnego preparatu chwastobójczego o nazwie Roundup. Zamieszczają oni zdjęcia trawy, która wygląda na uschniętą

- My tego nie stosujemy. Ani my, ani nasi podwykonawcy, nie stosujemy żadnych herbicydów i środków ochrony roślin. Nasza inspekcja w terenie też nie wykazała żadnych symptomów używania czegoś takiego. Dodatkowo będziemy zlecać badana wody w parku Arkadia i Morskie Oko. Nie zauważyliśmy w zbiornikach żadnych śniętych ryb lub zmiany koloru wody - wyjaśniła rzeczniczka Zarządu Zieleni.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d339r6u
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d339r6u
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj