Oblali się ropą w centrum Warszawy!
Młodzi ludzie, cali w czarnej substancji siedzą na górze lodowej. Tak Greenpeace protestuje przeciwko poczynaniom Gazpromu i Shella. Firmy te planują w Arktyce odwierty w poszukiwaniu ropy i gazu
22.08.2013 18:59
W samym centrum Warszawy Greenpeace ustawiło góry lodowe, na których siedziało pięcioro ludzi. Tych, co jakiś czas *„pracownik" jednego z koncernów paliwowych oblewał czarną mazią, która przypominała ropę.* Nad głowami uczestników happeningu wisiał transparent głoszący: „Shell Gazprom Arktyczna Katastrofa."
Jednocześnie działacze tej organizacji zbierali podpisy pod protestem przeciwko rozpoczęciu odwiertów w Arktyce i poszukiwaniu surowców na tamtym terenie. Greenpeace apelowało również o utworzenie Arktycznego Rezerwatu Przyrody. Pod tym postulatem podpisało się już 3, 5 mln ludzi na całym świecie.
Arktyczne zasoby ropy szacowane są na około 90 mld baryłek, co pozwoliłoby na pokrycie światowego zapotrzebowania przez 3 lata. Zdaniem ekologów Gazprom i Shell nie są przygotowane na wyciek ropy, który w tamtejszych warunkach atmosferycznych jest bardzo prawdopodobny.
Shell i Gazprom nie są jedynymi koncernami, które chciałyby sięgnąć po arktyczne zasoby ropy. Podobne plany mają m.in. Exxon, Statoil czy Eni.