Nacjonaliści z krzyżem celtyckim na obchodach 71. rocznicy powstania
Symbol ten, w środowisku międzynarodowym uważany jest za neonazistowski.
Podczas obchodów 71. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, środowisko nacjonalistów niosło sztandar z krzyżem celtyckim. Jak tłumaczyli, chcieli w ten sposób uczcić pamięć wszystkich bohaterskich obrońców stolicy. Pomimo faktu, że krzyż celtycki nie jest symbolem zakazanym, to powszechnie uważa się go za zamiennik swastyki. Teraz zdjęcie dokumentujące całe zdarzenie trafiło na jeden z portali społecznościowych. O sprawie dowiedziała się Fundacja Klamra, która złożyła doniesienie do prokuratury . Zawiadomienie dotyczy art. 256, mówiącego o nawoływaniu do nienawiści i propagowaniu ustroju totalitarnego. Na razie nie wiadomo, czy zostanie podjęte dochodzenie w tej sprawie.
Krzyż celtycki ma głównie znaczenie religijne oraz magiczne, jednak jest też wykorzystywany przez środowiska neofaszystowskie. Jego używanie w Polsce nie jest zakazane, ale czasem propaguje on nienawiść i totalitaryzm, co może zostać uznane za przestępstwo . W wielu dotychczasowych przypadkach prokuratura, ze względu na niewykrycie sprawców umarzała podobne postępowania.
Do sytuacji odniosła się organizacja Miasto Jest Nasze:
"Na głównym skrzyżowaniu miasta w godzinę W pod celtyckim krzyżem w mundurach z opaskami przy ogłuszającym ryku motocyklistów demonstrowali w Warszawie faszyści. Nikt im nie przeszkadzał. Wydarzenie przeszło niemal bez echa.
Nie odrobiliśmy należycie lekcji historii. Powstanie Warszawskie to była również walka z faszyzmem . Z ideologią, która obdarła Polaków z godności i sprowadziła ich do roli niewolników. Nie pozwólmy, by za rok demonstrowali tego dnia na ulicach. Nigdy więcej"
Przeczytajcie też: Zmiany w kursowaniu KM i S1