Mokotów: dzielnica kobiet i emerytów
To druga po Śródmieściu najlepsza do mieszkania dzielnica Warszawy
13.12.2013 09:58
Z badań Urzędu Statystycznego w Warszawie wynika, że* Mokotów to najbardziej wymarzone miejsce dla osób pozostających poza stałym związkiem, bezdzietnych, które pracują, często chadzają do restauracji, klubów i instytucji kulturalnych*- czytamy na stronie dobraulica.pl .
Czytaj również: Coraz więcej tanich mieszkań. Najwięcej nowych lokali na Woli
Najlepsza dzielnica dla singli
Dlatego w kategorii najlepsza dzielnica dla singli Mokotów zajmuje pierwsze miejsce. W kategorii: najlepsza dzielnica dla rodzin z dziećmi (dla których bardzo ważne są miejsce w przedszkole oraz dobra szkoła, a także bliskość sklepów) – trzecie, a dla osób starszych (tu wzięto pod uwagę m.in. dostępność do lekarza, apteki, bibliotek) – piąte.
Najliczniejsza dzielnica Warszawy - ludzi tyle, ile w Radomiu ###Jednak struktura wiekowa nie jest szczególnie korzystna. Tylko 60 proc. ludności jest w wieku produkcyjnym, zaledwie 13 proc. to dzieci i młodzież, a aż 27 proc. to emeryci. Ujemny przyrost naturalny (- 3 osoby na 1 tys. mieszkańców) decyduje o tym, że Mokotów się starzeje. Na dodatek dzielnica charakteryzuje się bardzo wysokim wskaźnikiem feminizacji: na 100 mężczyzn przypadają 122 kobiety.
Z powodu starzejących się mieszkańców, nie ma tu wielkich kłopotów z miejscami w przedszkolu (8. miejsce w Warszawie pod względem dostępności). Szkoły także oferują dzieciom dobre warunki – na jeden z komputer z dostępem do internetu przypada 12 uczniów (mniej tylko w Śródmieściu, na Woli i w Wesołej). Jeszcze mniejszy kłopot sprawia znalezienie miejsca w gimnazjum – na jedną szkołę przypada tu zaledwie 119 uczniów i jest to (zaraz po Wawrze) najmniej w całym mieście.
Olbrzymim plusem jest też duża powierzchnia terenów zielonych oraz największa w mieście długość ścieżek rowerowych, przekraczająca 39 km.
Dużo miejsc pracy - także dla mieszkańców innych dzielnic
Dzielnicę wyróżnia też wysoka liczba zarejestrowanych firm, co przekłada się na wiele miejsc pracy – najliczniejsza grupa to** finansiści i pracownicy firm ubezpieczeniowych. Ale sporo z nich mieszka w innych rejonach Warszawy, za to miejscowym zdarza się mieć **kłopot ze znalezieniem zatrudnienia. Statystyczny bezrobotny mokotowianin to mężczyzna po studiach, w wieku 25-34 lata, pozostający bez pracy ponad 2 lata – wynik, jak na stolicę, dość przeciętny. W sumie na każdy tysiąc mieszkańców przypadają 23 osoby bez pracy. Tak samo wygląda poziom wsparcia z opieki społecznej.
Czytaj również: Śródmieście: dzielnica pełna kontrastów