Mogło skończyć się tragedią. Pijana matka wiozła samochodem dwuletnie dziecko
27-latka miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie
Kompletnie pijana 27-letnia kobieta wsiadła do auta i postanowiła udać się na przejażdżkę po Mińsku Mazowieckim. Wzięła ze sobą dwuletniego synka. Grozi jej do kilku lat więzienia za prowadzenie auta po pijanemu i za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo
Strażnicy Miejscy podczas patrolu na skrzyżowaniu ul. Chrobrego z ul. Warszawską w Mińsku Mazowieckim zauważyli samochód osobowy, który gwałtownie się zatrzymał. Postanowili to sprawdzić. Kiedy podeszli do auta, zobaczyli, że samochodem kieruje kompletnie pijana kobieta. Na tylnym siedzeniu w foteliku siedział mały chłopiec. Strażnicy natychmiast wezwali policjantów, którzy zaopiekowali się chłopcem i przekazali go pod opiekę babci.
Jak się okazało 27-latka miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Kobiecie grozi odpowiedzialność za jazdę w stanie nietrzeźwości. Niewykluczone, że odpowie też za spowodowanie zagrożenia dla życia i zdrowia swojego dziecka.
Przeczytaj też: Jarosław Kaczyński: "10 kwietnia 2018 roku staną dwa pomniki". Poznaliśmy lokalizacje
