Młoda sarna ugrzęzła w ogrodzeniu. Chciała powędrować w stronę Bemowa
Duże szczęście w niedzielę miała młoda sarna. Mieszkaniec Bielan tuż przed godziną 8 rano podczas spaceru z psem zauważył zakleszczoną między prętami sarnę. Zwierzę chciało powędrować w stronę Bemowa, niestety dotarło tylko do ul. Arkuszowej.
Mężczyzna nie potrafił pomóc sarnie, więc wezwał straż miejską. - Kiedy przyjechaliśmy na miejsce sarna była wystraszona. Pomiędzy prętami ogrodzenia zmieściła się jej głowa, ale zad i tylne nogi pozostały po drugiej stronie. Widząc, że sami nie jesteśmy jej oswobodzić wezwaliśmy Eko Patrol i straż pożarną - informuje str. Krystian Owsianko ze straży miejskiej.
Strażnicy z Eko Patrolu przedostali się na drugą stronę ogrodzenia i nałożyli na głowę sarny chustę z materiału, aby nie bała się strażackich narzędzi. Kilka minut później strażacy rozgięli pręty ogrodzenia.
Zwierzę zostało przewiezione do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt.
Zobacz także: Ćwierć miliona osób przemaszerowało ulicami Warszawy
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl