RegionalneWarszawaMistrzostwa Świata w Jedzeniu Rurek z Bitą Śmietaną

Mistrzostwa Świata w Jedzeniu Rurek z Bitą Śmietaną

Zawody w konsumpcji na czas legendarnych łakoci z cukierenki państwa Przewłockich, działającej na Grochowie od 1958 roku

Mistrzostwa Świata w Jedzeniu Rurek z Bitą Śmietaną

Rurki z Bitą Śmietaną z ronda Wiatraczna oraz Klubokawiarnia Kicia Kocia organizują Mistrzostwa Świata w Jedzeniu Rurek z Bitą Śmietaną. Będziemy się ścigać w konsumpcji na czas legendarnych łakoci z cukierenki państwa Przewłockich, działającej na Grochowie od 1958 roku. Zawody wygra ten, kto najszybciej zje jedną rurkę. Czas będzie mierzył sędzia - opowiadają organizatorzy. Zawody odbędą się w najbliższą niedzielę, 15 lutego w Klubokawiarni Kicia Kocia. Start o godzinie 14:00. Wstęp wolny.

Rurka waży ok. 35-38 g i mierzy 20 cm. Wypiekana jest z pszennej mąki bez polepszaczy według autorskiej receptury Konstantego Przewłockiego, założyciela firmy. Krem wyrabiany jest z 30-procentowej naturalnej śmietany niepodrasowanej białkiem. Do mieszania ciasta i bicia śmietany używany jest imponujących rozmiarów (180 cm wysokości) niemiecki mikser z lat 40. XX w. Jak zapewniają grochowscy cukiernicy, bicie odbywa się w stu procentach humanitarnie - w sposób dla śmietany całkowicie bezbolesny. Do aplikowania kremu służy maszyna przypominająca wiertarkę, napędzana korbą, skonstruowana w latach 50. Przez pana Konstantego.

Zawody zostaną rozegrane rurkami napełnionymi kilkanaście minut przed rozpoczęciem imprezy. Chodzi o to, żeby ciasto nie rozmiękło i wszyscy zawodnicy mieli równe szanse. *Mistrz Świata, oprócz zaszczytnego tytułu, otrzyma m.in. darmowy abonament na 50 rurek z bitą śmietaną do zrealizowania w cukierni państwa Przewłockich. *Wicemistrz dostanie abonament na 30 rurek. Zdobywca trzeciego miejsca – 20 rurek. Przyznana zostanie też Nagroda Specjalna dla zawodnika, który zje rurkę w najbardziej widowiskowy sposób (10 rurek).

Pula miejsc przygotowanych dla uczestników I Mistrzostw Świata w Jedzeniu Rurek z Bitą Śmietaną wyczerpała się w ciągu niecałej doby. W szranki stanie więc 50 zawodników i zawodniczek. Nie jesteśmy w stanie przyjąć większej liczby łasuchów. Tych, którym się nie uda tym razem, zapraszamy na kolejną edycję czempionatu. Która odbędzie się jeszcze w tym roku - mówią organizatorzy. Można za to przyjść i kibicować.

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)