Trwa ładowanie...

Miasto bez natrętnych reklam?

Dlaczego nie? W São Paulo zakazano jakiejkolwiek reklamy zewnętrznej!

Miasto bez natrętnych reklam?
df1ns0v
df1ns0v

Rotundę, czyli Bank PKO na rogu na skrzyżowaniu Alei Jerozolimskich i ulicy Marszałkowskiej znów owinięto reklamową szmatą. Po raz z kolejny zabytkowa budowa (rotunda jest wpisana do gminnej ewidencji zabytków) zniknie pod upokarzającą dla mieszkańców miasta reklamą wielkoformatową. PKO ma do tego prawo, pozwalają na to miejskie przepisy.

W mieście śmiecić nie wolno. Za rzucenie na ziemię papierka, papierosa, czy w większej skali - składowanie nieekologicznych odpadów, zatruwanie miejskiej wody czy gleby są konkretne kary. Dlaczego zatem można śmiecić w miejskiej przestrzeni? O tym problemie pisaliśmy niejednokrotnie. Mimo licznych inicjatyw obywatelskich , niewiele ze sprawą zrobiono. W Warszawie wisi ponad 20 tysięcy zewnętrznych reklam, z których największa ma aż 164 metry kwadratowe! Czy to nie jest śmiecenie w przestrzeni miejskiej? Na ten problem zwrócił uwagę Instytut Obywatelski.

Natrętne reklamy, billboardy i plakaty bez wątpienia wywierają negatywny wpływ na psychikę obywateli, ich szkodliwość trudno jednak ocenić w wymiernych kategoriach, tak jak da się to zrobić w przypadku zanieczyszczenia wody, powietrza czy nawet przestrzeni dźwiękowej. (...) Władze nie biorą odpowiedzialności za zapewnienie obywatelom zdrowej przestrzeni wizualnej (...). Chcąc uniknąć nadmiernej ingerencji, większość państw polega w tej kwestii na istniejącej kulturze i pozostawia sferę reklamy zewnętrznej zupełnie nieuregulowaną.- czytamy na stronach Instytutu

Ktoś powie: "na reklamach zarabia miasto i jego mieszkańcy i tak jest na całym świecie". Otóż nieprawda. Burmistrz São Paulo, największego miasta Brazylii, zakazał kilka lat temu jakiejkolwiek reklamy wizualnej w przestrzeni miejskiej. W styczniu 2007 roku w życie weszło Lei Cidade Limpa („Czyste Miasto”), które miało na celu wyznaczenie nowych standardów dbałości o wizualną przestrzeń publiczną. Przepis całkowicie zmienił sposób, w jaki w São Paulo traktowana jest publiczna przestrzeń wizualna. Prawo działa na dwóch płaszczyznach. Po pierwsze,* delegalizuje wszelkie formy reklamy zewnętrznej o charakterze komercyjnym: billboardy, plakaty i ulotki. Po drugie, *wprowadza jasne i klarowne zasady dotyczące rozmiarów reklamy zewnętrznej o charakterze informacyjnym – czyli znajdujących się na terenie przedsiębiorstw szyldów.

df1ns0v

Projekt początkowo spotkał się z silnym sprzeciwem, głównie ze strony branży reklamowej. Opozycja również zarzucała, że jest to posunięcie populistyczne, odwracające uwagę od najistotniejszych problemów miasta. Tyle, że w * pięć lat po wprowadzeniu tych przepisów 70 proc. mieszkańców jest z nich zadowolonych!* Małe i średnie przedsiębiorstwa nie napotkały na większe niż zwykle trudności w prowadzeniu biznesu, a przewidywania o negatywnym wpływie nowego prawa na gospodarkę się nie sprawdziły.

Firmy reklamowe tez to przeżyły. Dostosowały się one do sytuacji. Zmieniły strategie i funkcjonują głównie w oparciu o akcje społeczne oraz dzięki internetowi. Wzorem São Paulo, aż 100 miast w Brazylii wprowadziło podobny przepis.

Jak sądzicie, czy rozwiązanie zaproponowane przez burmistrza São Paulo sprawdziłoby się w stolicy? Zapewne tak. Potrzebna byłaby tylko silna, innowacyjna inicjatywa władz naszego miasta. Oraz elementarne poczucie estetyki.

df1ns0v
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
df1ns0v
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj