Mazowieckie. Wykryto kolejne przypadki wścieklizny. Apel wojewody
W powiecie otwockim wykryto kolejne przypadki wścieklizny. Wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł apeluje do mieszkańców o zachowanie ostrożności.
06.04.2021 07:45
- Wścieklizna to bardzo groźna, prawie zawsze śmiertelna choroba zakaźna, więc bądźmy ostrożni i unikajmy kontaktu z dzikimi zwierzętami, np. lisami, nietoperzami, wiewiórkami czy jeżami. Apeluję o zastosowanie się do zakazów i nakazów obowiązujących na terenach zagrożonych wścieklizną - podkreślił wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł.
Przypomniał też o bezpieczeństwie zwierząt domowych, które są narażone na zakażenie. Dodał, że szczepienie psów jest obowiązkowe, a szczepienie kotów zalecane.
Mazowieckie. Sześć przypadków wścieklizny u lisów
Jak podaje "Gazeta Wyborcza", pierwszy od wielu lat przypadek wścieklizny na Mazowszu został potwierdzony u lisa 15 stycznia 2021 r. w miejscowości Izabela na terenie gminy Wiązowna w powiecie otwockim. Drugi wykryto 29 stycznia w miejscowości Kołbiel w powiecie otwockim, trzeci – 12 lutego w miejscowości Zakręt w gminie Wiązowna w powiecie otwockim, czwarty – 19 marca w miejscowości Dębe Wielkie w powiecie mińskim. Ostatnie dwa potwierdzono 26 marca w miejscowości Malcanów w gminie Wiązowna w powiecie otwockim i w miejscowości Zabieżki w gminie Celestynów w powiecie otwockim.
Mazowieckie. Zakazy związane z wścieklizną
W połowie stycznia oraz 2 lutego wojewoda wydał rozporządzenia w sprawie zwalczania wścieklizny u zwierząt, określając w nich obszar, który jest najbardziej zagrożony. Obejmuje on Wawer oraz Wesołą, a także fragmenty powiatu otwockiego i mińskiego.
Nie można tam organizować imprez takich jak targi czy wystawy, pokazów zwierząt, ani polowań czy odłowów zwierząt łownych. Psy trzeba wyprowadzać na smyczach i trzymać je na ogrodzonym terenie zamkniętym, natomiast koty powinny pozostać w domach.
Na terenie powiatów otwockiego, mińskiego i Warszawy zakończono wiosenną akcję szczepienia wolno żyjących lisów przeciwko wściekliźnie. Szczepionki doustne rozkładane były w lasach, na polach i łąkach w liczbie 30 dawek na kilometr kwadratowy.
Źródło: "Gazeta Wyborcza", Radio Kolor