RegionalneWarszawaMazowieckie. Przed policją uciekał pod prąd. Był pijany

Mazowieckie. Przed policją uciekał pod prąd. Był pijany

Policjanci z Legionowa namierzyli samochód marki fiat, którego kierowca przekroczył prędkość o 55 km/h w obszarze zabudowanym. Przy próbie zatrzymania, kierowca gwałtowanie zahamował, szybko zmienił kierunek jazdy i zaczął uciekać pod prąd. Następnie spowodował kolizję z oznakowanym radiowozem. Jak się okazało, mężczyzna miał prawie promil alkoholu w organizmie.

Mazowieckie. Kierowca spowodował kolizję z radiowozem
Mazowieckie. Kierowca spowodował kolizję z radiowozem
Źródło zdjęć: © Policja | Policja

Policjanci drogówki z Legionowa w miejscowości Michałów Reginów namierzyli osobowego fiata, którego kierowca przekroczył prędkość o 55 km/h na obszarze zabudowanym. Gdy kierowca zauważył radiowóz zaczął gwałtownie hamować. Następnie zawrócił i zaczął uciekać pod prąd. Policjanci ruszyli w pościg. W trakcie ucieczki kierujący nadal popełniał szereg wykroczeń, narażając na niebezpieczeństwo innych uczestników ruchu drogowego.

Pościg zakończył się na ul. Zegrzyńskiej w Legionowie, gdzie kierowca spowodował kolizję z oznakowanym radiowozem. Policjanci zatrzymali mężczyznę, którym okazał się 31-letni mieszkaniec Warszawy. Kierowca miał w organizmie blisko promil alkoholu.

- Mężczyzna usłyszał już zarzuty niezatrzymania się do kontroli, jazdy pod wpływem alkoholu, spowodowania zagrożenia w ruchu lądowym, przekroczenia prędkości, niestosowania się do sygnalizacji świetlnej, jazdy pod prąd, niestosowania się do poleceń wydawanych przez funkcjonariusza a także za jazdę wzdłuż po chodniku dla pieszych - przekazała mł. asp. Agata Halicka z Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.

Jak ustalono, kierowca wcześniej miał już zabrane prawo jazdy za przekroczenie prędkości. Teraz odpowie przed sądem.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)