Mazowieckie. Fałszywy pracownik banku działa. Czyści konta swoich ofiar
Oszust grasuje. Próbował oszukać mieszkankę Piaseczna, która go nagrała i udostępniła ten zapis policji. Po tym, jak policja opublikowała ostrzeżenie i nagranie, zgłaszają się osoby, które rozpoznają ten głos. Zaufały mężczyźnie i straciły pieniądze.
Mężczyzna podaje się za przedstawiciela placówki bankowej. Ostrzega przed rzekomą próbą kradzieży środków z konta. Namawia do zainstalowania aplikacji, która ułatwi rozmowę z "działem technicznym". Tam ma dojść do sprawdzenia, jak to się stało, że ktoś usiłował wypłacić jakąś kwotę z konta rozmówcy.
Potem dla złodzieja sprawa jest już prosta. Jeśli ofiara go posłucha i zainstaluje aplikację, oddaje oszustom władzę nad pulpitem telefonu. Wystarczy tylko przelać środki na inne konto i po sprawie.
Mieszkanka Piaseczna nie dała się oszukać. Ale inni - owszem. Do dziennikarzy TVN Warszawa zgłosiła się 44-letnia mieszkanka Garwolina, która straciła wszystkie oszczędności 20 tysięcy złotych. Na dodatek udający pracownika banku mężczyzna zaciągnął na jej nazwisko kredyt. Kobieta wyznała, że rozmawiała właśnie z tym człowiekiem, którego głos słychać na nagraniach opublikowanym przez piaseczyńską policję.
Mazowieckie. Fałszywy pracownik banku działa. Czyści konta swoich ofiar dzięki aplikacji
Jak podaje portal, do policji zgłaszają się też osoby, które rozpoznają głos mężczyzny z nagrania. - Opowiadają podobne historie, że też próbowano ich tak oszukać i rozpoznają głos mężczyzny z nagrania. Można informować nas o takich zdarzeniach, ale jeśli ktoś może rozpoznaje tego mężczyznę po głosie, zna go, jest jego znajomym lub jest z jego środowiska, to jeśli chce pomóc w ujęciu oszusta, niech da nam znać - apeluje Jarosław Sawicki z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie.
Policja radzi też, jak nie stać się ofiarą, co dotyczy osób w różnym wieku i z różnym zaawansowaniem technicznym. Niewiele bowiem trzeba, by uwierzyć, że dzwoniący faktycznie pracuje w banku, rzeczywiście trafił na trop jakiejś próby kradzieży naszych środków i chce nam pomóc. Prosi o współpracę i zastosowanie się do wskazówek. Wśród nich jest przekierowanie rozmowy do działu technicznego, który ma sprawdzić, w jaki sposób do konta dostał się złodziej. Wtedy dochodzi do instalacji niebezpiecznej dla nas aplikacji.
Aby więc ustrzec się przed takim nieszczęściem, nie można dopuścić do udostępnienia złodziejom narzędzi do zarządzania rachunkiem bankowym.
Jeśli ktoś żąda zweryfikowania danych dotyczących konta lub zainstalowania jakiegokolwiek oprogramowania, trzeba się rozłączyć i zadzwonić do swojego banku lub szybko udać się do najbliższej placówki i poinformować o tej rozmowie.