Lotnisko Chopina. Przyleciał z Emiratów i nie zgłosił gotówki. W bagażu miał ponad pół mln zł
Mazowieccy funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej na Lotnisku Chopina ujawnili w bagażu jednego z podróżnych gotówkę w różnych walutach, o równowartości ponad pół miliona złotych.
Jak podała w środę 23 grudnia Izba Administracji Skarbowej w Warszawie, funkcjonariusze z Delegatury Urzędu Celno-Skarbowego III "Port Lotniczy" na stołecznym lotnisku wytypowali do kontroli podróżnego, który przyleciał w Emiratów Arabskich.
- Kontrola bagażu podręcznego, jedynego, jaki posiadał, ujawniła wartości dewizowe w różnej walucie o łącznej równowartości 614 tys. zł. Głównie były to dolary amerykańskie – ponad 163 tys., a także kilkaset dirhamów Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz prawie 2,5 tys. zł. – przekazała Justyna Pasieczyńska, rzeczniczka Izby Administracji Skarbowej w Warszawie.
Lotnisko Chopina. "Brak zgłoszenia gotówki tłumaczył zmęczeniem"
Okazało się, że mężczyzna przewożonej gotówki nie zgłosił organom celnym, co tłumaczył rzekomym zmęczeniem.
Jak dodaje Izba Administracji Skarbowej w Warszawie, wobec pasażera wszczęte zostało postępowanie karne skarbowe, a na poczet kary grzywny zabezpieczono w sumie 3 tys. dolarów amerykańskich.
Służby przypominają, że każda osoba wjeżdżająca do krajów Unii Europejskiej lub wyjeżdżająca z UE, która przewozi środki pieniężne o wartości 10 000 euro lub wyższej zobowiązana jest do zgłoszenia w formie pisemnej tej kwoty organom celnym lub organom Straży Granicznej. W sytuacji braku takiego zgłoszenia podróżny podlega karze grzywny.