Łosie na ulicach Warszawy
Zimą te zwierzęta wychodzą z bezpiecznych kryjówek, bo są głodne. Tym razem zlizywały z drogi sól, aby w ten sposób uzupełnić straty minerałów w organizmie
Strażnicy miejscy z ekopatrolu otrzymali informację o łosiach spacerujących ulicą na granicy Bielan i Łomianek. Zwierzęta zostały zlokalizowane, a ulica zabezpieczona przez mundurowych. Po kilkunastu minutach przepłoszone zwierzęta wróciły do lasu.
Czytaj również: Bez naszej pomocy koty mogą nie przetrwać zimy
Co przyciągnęło łosie do miasta? Zwierzęta przyszły zlizać trochę soli z drogi, aby w ten sposób uzupełnić straty minerałów. Dorodny łoś i jego młodszy towarzysz zwabione słoną posypką wyszły z terenu Puszczy Kampinoskiej i spacerowały po ul. Trenów.
„Zapuszczające się na teren miasta łosie to coraz częstszy widok zimą . Do wyjścia z bezpiecznej leśnej kryjówki zmusza je potrzeba uzupełnienia niezbędnych do życia minerałów, a te, jak wiadomo, znajdują się między innymi w soli, którą posypywane są nawierzchnie jezdni" - powiedział kierownik Ekopatrolu Piotr Mostowski.
Ekopatrol apeluje do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza w godzinach wieczorno-nocnych. Osoba będąca świadkiem takiej sytuacji powinna poinformować służby, np. straż miejską, dzwoniąc pod numer 986. Na miejsce zdarzenia przyjedzie patrol, który zabezpieczy miejsce i podejmie odpowiednie działania.
Czytaj również: Otwarta Sobota w Centrum Adopcyjnym Straży dla Zwierząt