Do niecodziennego zdarzenia doszło na terenie Miejskich Zakładów Autobusowych w Warszawie. W niemal samym środku miasta pojawiły się... łosie! Wszystko nagrały miejskie kamery. Na udostępnionym nagraniu widać, że zwierzęta na betonowym placu czuły się niczym w lesie.
Warszawski architekt wymyślił dom, który przyciągałby całe pielgrzymki turystów, gdyby to, że ceniący intymność mieszkaniec dobrze ukrył tę nietypową budowlę w leśnym gąszczu. Trudno się nie zachwycić tym obiektem architektonicznym - łączy sztukę budowlaną z naturą.
Żyli jak odcięci od świata. Niedaleko budowano bloki, ale wokół ich wiosek były same drzewa, piachy i bagna. Kiedy drogę zalało, nie dało się dojechać. Dla jednych puszcza była piekłem, a wysiedlenia szansą. Niektórzy mieszkają w niej do dzisiaj.
W niedzielę o godzinie 10.00 ruszy spod stacji metra Młociny darmowa wycieczka rowerowa połączona ze zwiedzaniem muzeum w Palmirach i odpoczynkiem nad jeziorem Dziekanowskim
Zimą te zwierzęta wychodzą z bezpiecznych kryjówek, bo są głodne. Tym razem zlizywały z drogi sól, aby w ten sposób uzupełnić straty minerałów w organizmie