Koronawirus w Warszawie. Maseczki na bazarach od 5 zł do 20 zł
Maseczki na warszawskich bazarach to produkt wysoce pożądany. Mogą być jednorazowe, wielorazowe, bawełniane, z filtrem i bez filtra. Ceny zaczynają się od 5 zł, a sięgają nawet 20 zł.
Od czwartku zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia mamy obowiązek zasłaniania ust i nosa za każdym razem, gdy wyjdziemy z domu. Kto nie będzie przestrzegał nakazu musi liczyć się z karą nawet do 30 tys. zł.
Jak informuje "Super Express”, popyt na maseczki ochronne urósł niewyobrażalnie. Wzrosły również ceny.
Jeszcze kilka miesięcy temu jednorazowa maseczka chirurgiczna kosztowała 40-50 groszy. Dziś maseczki na bazarze Szembeka kosztują 5 zł. Na tym samym bazarze maseczka bawełniana z wymiennym wkładem kosztuje 9 zł, a robiona własnoręcznie, bez wkładów 10 zł. Przy Hali Mirowskiej jednorazowa maseczka chirurgiczna kosztuje od 6 do 8 zł. Przy Hali Kopińskiej cena za taką maskę to 8 zł.
Maseczka jednorazowa starcza na cztery godziny. Ludzie szukają więc maseczek wielorazowych. Rozporządzenie resortu zdrowia nie nakazuje noszenia masek. Chodzi o osłonięcie twarzy i nosa. Maseczki mogą być więc zwykłe, bawełniane, takie które wystarczy uprać i uprasować.
Jak pisze dziennik, na bazarach trwa istna rewia mody. Maseczki są czarne, białe, kolorowe, z materiału jak na majtki i z solidnej bawełny. Na bazarach wczoraj to był absolutny hit.
- Sama je robiłam. To dobry sposób na zarobek. Wystarczy kawałek materiału, gumka i nitka. A można pomóc też innym – stwierdziła jedna ze sprzedawczyń na bazarze Szembeka, która oferuje maski po 10 zł za sztukę. Bywały i takie za 15 i 20 zł.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.