Koleje Mazowieckie zapłacą za jazdę z otwartymi drzwiami
"Jazda z otwartymi drzwiami bocznymi to sytuacja niedopuszczalna" - mówi prezes Urzędu Transportu Kolejowego
Prezes Urzędu Transportu Kolejowego nałożył na Koleje Mazowieckie Sp. z o.o. karę pieniężną w wysokości 435 835 zł. Wszystko za jazdę z otwartymi drzwiami, a dokładnie - jak czytamy w oświadczeniu - za naruszenie zakazu stosowania bezprawnych praktyk naruszających zbiorowe interesy pasażerów w transporcie kolejowym, polegających na niezapewnieniu podróżnym odpowiednich warunków bezpieczeństwa, poprzez wykorzystywanie pojazdów kolejowych, przeznaczonych do przewozu osób, które w czasie jazdy poruszają się z otwartymi drzwiami bocznymi, co jest niezgodne z art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. Prawo przewozowe
W toku postępowania Prezes UTK ustalił, że Spółka nie zapewnia właściwego utrzymania pojazdów i eksploatuje pojazdy niespełniające wymagań bezpieczeństwa. Eksploatacja pojazdów kolejowych przeznaczonych do przewozu osób z niesprawnymi urządzeniami zapewniającymi bezpieczeństwo pasażerów, w tym tak elementarnych jak układ automatycznego zamykania drzwi bocznych, bezpośrednio zagraża bezpieczeństwu ruchu kolejowego oraz zdrowiu i życiu pasażerów. Niedopuszczalna jest sytuacja, w której pasażerowie, w zatłoczonym pociągu, podróżują przy otwartych drzwiach - czytamy w oświadczeniu prezesa UTK.