Kobieta uratowała trzy malutkie wiewiórki
Trafiły do ośrodka przy ul. Korkowej
Trzy małe wiewiórki zostały przewiezione do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt. Jedna z mieszkanek Warszawy znalazła je w swoim ogrodzie.
Dzielna kobieta poinformowała o znalezisku stołeczny Ekopatrol. - Obserwowała je przez ponad godzinę, ale matka nie wróciła, nie było jej w pobliżu - mówi młodsza strażniczka Agnieszka Strzelak z Patrolu Eko. Kobieta nakryła małe wiewiórki ręcznikiem, a ponieważ matki nadal nie było, zabrała je do koszyka i przekazała strażnikom.
- Większość młodych zwierząt jest pod opieką swoich rodziców nawet jeśli wydaje się nam, że nie ma ich w pobliżu. Reagować należy, gdy zagrożone jest ich życie. W takich wypadkach prosimy dzwonić pod numer 986. Wtedy przyjadą strażnicy miejscy, którzy ocenią sytuację i podejmą właściwe działania - mówi mówi Piotr Mostowski, kierownik Referatu Eko. I dodaje, że jednostkami, które przyjmują zwierzęta od strażników miejskich z Patrolu Eko są: lecznice weterynaryjne, Ptasi Azyl w stołecznym ogrodzie zoologicznym, Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt przy ul. Korkowej oraz schronisko na Paluchu.
Maluszki trafiły do ośrodka przy ul. Korkowej.
Przeczytajcie też: "W muzeum wszystko wolno". Kustosz: Tylko nie dotykać!