Jedna z warszawskich restauracji wyprosiła niepełnosprawnego. "Przez psa przewodnika"
Informacja na ten temat została upubliczniona na jednym z portali społecznościowych.
Do całej sytuacji doszło, z powodu zachowania kelnera oraz managera restauracji. Poprosili oni o natychmiastowe opuszczenie lokalu , ze względu na psa przewodnika. Zbulwersowana przyjaciółka mężczyzny poruszającego się na wózku skomentowała zdarzenie, na swoim profilu społecznościowym. Podkreśliła, że obsługa wykazała się niezwykłą ignorancją i całkowitym brakiem kultury osobistej. Nie wspominając już o zwykłej ludzkiej przyzwoitości.
Bardzo szybko do całej sytuacji odniosła się sama restauracja , przekazując w krótkim oświadczeniu: "Szanowni Państwo, w nawiązaniu do wczorajszego zajścia w Trattorii Rucola przy ul. Miodowej chcielibyśmy oświadczyć, że w polityce naszej firmy absolutnie nie ma zgody na takie zachowanie, jakiego dopuścili się pracownicy lokalu. Mamy w swoich rodzinach osoby niepełnosprawne i nie przyszło nam do głowy, że musimy naszym pracownikom tłumaczyć rzeczy oczywiste, za co chcielibyśmy wszystkich Państwa niniejszym serdecznie przeprosić! Brak wiedzy na temat tego, jak ważne są psy przewodniki dla osób niepełnosprawnych w żaden sposób nie usprawiedliwia zachowania managera ani kelnera, dlatego w tej chwili wyciągamy konsekwencje wobec osób odpowiedzialnych."