Jechał buspasem. Był pod wpływem narkotyków
"Był nadpobudliwy i zdenerwowany"
16.05.2015 14:08
Stołeczni wywiadowcy zatrzymali na Al. Jerozolimskich kierowcę hondy do kontroli - Interweniowali, ponieważ samochód poruszał się buspasem. Badanie wykazało, że 29-latek wsiadł za kierownicę pod wpływem środków odurzających - relacjonują mundurowi .
Mężczyzna od początku policyjnych czynności był nadpobudliwy i zdenerwowany, dlatego mundurowi postanowili sprawdzić czy przypadkiem nie jest pod wpływem narkotyków. Badanie potwierdziło ich obawy. Ponadto, po sprawdzeniu samochodu okazało się, że w podłokietniku znajduje się prawie 50 gramów metamfetaminy , a w bagażniku 0,64 grama marihuany . Dodatkowo samochód nie miał ważnego ubezpieczenia OC.
29-latka przewieziono do ochockiej komendy. Sprawą zajęli się policjanci zwalczający przestępczość przeciwko życiu i zdrowiu. Po wykonaniu wszystkich czynności, mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał dwa zarzuty. Odpowie za posiadanie znacznej ilości środków odurzających oraz prowadzenie pojazdu pod ich wpływem.
Grozi mu teraz nawet 10 lat pozbawienia wolności. Sąd na wniosek prokuratury zdecydował już o jego tymczasowym aresztowaniu.
Przeczytajcie też: Komunikacja w Noc Muzeów