Trwa ładowanie...

Jastrzębie będą strzec Lotniska Chopina!

Zadaniem młodych drapieżników jest odganianie innych ptaków, które zagrażają bezpieczeństwu ruchu lotniczego

Jastrzębie będą strzec Lotniska Chopina!
d3w80wc
d3w80wc

Mają zaledwie trzy miesiące a już ciężko pracują. Mowa o* trzech jastrzębiach, które po odbytym szkoleniu, właśnie rozpoczynają pracę na warszawskim Lotnisku Chopina.* Jastrzębie będą pilnować nieba nad portem. Zadaniem młodych drapieżników jest odganianie innych ptaków, które zagrażają bezpieczeństwu ruchu lotniczego.

Mamy plagę zderzeń z jaskółkami i jerzykami- powiedział Radiu RMF FM sokolnik Wojciech Wiaderny - Średnio dwa razy w miesiącu. To dla nas bardzo dużo. Warszawskiego Lotniska Chopina pilnuje w sumie 13 ptaków: jastrzębi i sokołów. Każdy z nich pracuje dziennie przez około dwie godziny. Ich zadaniem jest odstraszanie innych ptaków, a nie ich eliminowanie.

Oprócz sokołów i jastrzębi do odstraszania ptaków na lotniskach przydają się także psy. Pies służy do przeganiania niektórych dużych ptaków, takich jak bocian czy gęsi. Jest bardzo pomocny także przy przeszukiwaniu obszarów trawiastych za ptakami, które gniazdują na ziemi, takimi jak skowronki. Lotnisko Chopina patroluje "dzielny" pies Karol. Nasz Karol pomaga nam także płoszyć dzikie koty, które wchodzą na teren lotniska od strony działek. Karol jest tak „straszny”, że jak dogania kota, to kot się na niego rzuca i go przewraca. Karol wraca poraniony - śmieje się Grzegorz Dzik, pionier polskich sokolników lotniskowych.

Etatowi pracownicy lotniska wciąż jednak nie są dobrze znani warszawiakom. Jechałem autobusem na ulicy Czerniakowskiej z jastrzębiem na ręku - opowiada Grzegorz Dzik - Na jednym przystanku weszło dwóch panów z Czerniakowa w stanie wskazującym na spożycie. Oczywiście jak zobaczyli jastrzębia, to od razu zaczęli się wypytywać, co to takiego, czy to bażant, papuga, itp. Nawet nie zdążyłem odpowiedzieć, gdy jeden z nich stwierdził kategorycznie, że to krzyżówka gołębia pocztowego z papugą. Jego kolegę bardzo to zainteresowało… A tamten dalej ciągnął swój wywód, że dzięki temu nie trzeba pisać listów i przyczepiać ich do gołębi, ptak poleci i powtórzy wiadomość adresatowi. Nie chciałem ich wyprowadzać z błędu…

Zobaczcie galerię zdjęć naszych dzielnych jastrzębi. Fotografie są jeszcze z okresu "szkolnego", kiedy ptaki uczyły się, jak patrolować niebo nad lotniskiem.

d3w80wc
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3w80wc
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj