RegionalneWarszawaJanusz Sujecki o Pałacu Kultury: nie burzmy go, ale się nim nie chwalmy

Janusz Sujecki o Pałacu Kultury: nie burzmy go, ale się nim nie chwalmy

- Jest, nie burzmy go, ale się nim nie chwalmy – powiedział o Pałacu Kultury i Nauki w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl varsavianista Janusz Sujecki. Wyjaśnił też przyczyny organizowanego w środę protestu w związku z rewitalizacją placu Pięciu Rogów.

Janusz Sujecki o Pałacu Kultury: nie burzmy go, ale się nim nie chwalmy
Źródło zdjęć: © East News

Janusz Sujecki, varsavianista ze stowarzyszenia Obrońcy Zabytków Warszawy, został zapytany w rozmowie z DoRzeczy.pl o protest przeciwko zieleni miejskiej w okolicy domu braci Jabłkowskich. Protest ma być organizowany w środę w Warszawie.

Jak stwierdził Sujecki, to nie jest protest przeciwko zieleni miejskiej. - I nie chodzi tylko o dom braci Jabłkowskich, ale rewitalizację placu Pięciu Rogów. Sama rewitalizacja jest potrzebna. Można zwiększyć poziom zieleni. Ale tu mamy do czynienia z sytuacją, w której mazowiecki konserwator zabytków wydał zgodę na to, by przed bezcennym zabytkiem, jakim jest wspomniany dom braci Jabłkowskich, posadzić drzewa o wysokości do 15 metrów. To skandal – ocenił.

Dodał, że z wizualizacji, którą przygotowano, wynika, że gdy drzewa osiągną ten pułap, to całkowicie przesłonią budynek. - Mniej zorientowanym wyjaśnię, że dom braci Jabłkowskich jest uznawany za jedno z najwybitniejszych dzieł wczesnego modernizmu w Polsce. A przecież nic nie szkodziło, by na pl. Pięciu Rogów posadzić roślinność mniejszą, nieprzesłaniającą bezcennej architektury. Moim zdaniem wszystko to nie dzieje się przypadkowo – mówił Sujecki.

Jak ocenił, zasłanianie bezcennego zabytku jest "ewidentną próbą zniszczenia tożsamości stolicy".

Dodał, że dlatego w środę jest planowana pikieta, która z przyczyn pandemicznych będzie miała kameralny charakter.

Sujecki został też zapytany w rozmowie z portalem o to, czy należałoby wyburzyć Pałac Kultury i Nauki, symbol sowieckiej dominacji w Polsce.

Odparł, że jest przeciwnikiem wyburzenia Pałacu, ponieważ "wrósł on już w krajobraz miasta, poza tym jest przykładem naprawdę świetnej architektury". - Ale właśnie – tak, jak zdecydowanie sprzeciwiam się wyburzaniu PKiN, tak samo przeciwny jestem robieniu z niego symbolu stolicy. Jest, nie burzmy go, ale się nim nie chwalmy – podkreślił.

Źródło: DoRzeczy.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)