Internet za psią kupę (WIDEO)
Żeby zachęcić ludzi do sprzątania po swoich czworonogach, może trzeba im coś dać w zamian?
W naszym mieście to wciąż problem -* w parku, na chodniku, na trawniku, właściwie wszędzie może się zdarzyć, że wdepniemy w psie odchody*. Niewielu warszawiaków wychodzi z domu z przygotowaną wcześniej torebeczką na kupę swojego pupilka. Ci, którzy się tym nie przejmują, nie mają chyba świadomości, że zanieczyszczają sobie przestrzeń innych, ale też własną.
Warszawskie kampanie, mające na celu uświadomienie warszawiakom tej oczywistości, niestety nie poskutkowały. Dlatego chcemy Wam* pokazać pomysł, jaki pojawił się w Mexico City*.Tamże, jeden z internetowych operatorów w zamian za sprzątanie po psie udostępnia mieszkańcom darmowy dostęp do Wi-Fi.
W dziesięciu meksykańskich parkach umieszczono specjalne kosze na psie kupy, które przeliczają ilość wpadających do nich woreczków z odchodami na minuty darmowego internetu. Najlepiej mają z pewnością właściciele większych zwierzaków, ale wydaje się, że kazdemu taka wymiana powinna się podobać. Może to również pomysł dla Warszawy?Jak sądzicie?