Górczewska kością niezgody. Mieszkańcy chcą zmian, radni są przeciw
Budowa kolejnych stacji II linii metra to okazja do zwężenia ulicy Górczewskiej i oddania terenu dotąd zajmowanego przez asfalt pieszym. Otwarcie trasy przewidziane jest na pierwszą połowę 2020 roku. Czy do tego czasu uda się osiągnąć konsensus w sprawie remontu jezdni i wybranie wariantu zadowalającego obie strony?
Wynik konsultacji społecznych jest jeden - ich uczestnicy chcą, aby po uruchomieniu metra nad ulicą Górczewską doszło do jej zwężenia. Tak przebudowano kilka lat wcześniej chociażby Świętokrzyską, dając mieszkańcom Śródmieścia przestrzeń do jazdy rowerem i spacerów.
Jak się jednak okazuje, nie brakuje przeciwników takiego rozwiązania. Ich zdaniem wariant z pozostawieniem status quo (tak jak zrobiono to na praskiej ulicy Targowej), ułatwiłby komunikację w tym rejonie. Orędownikami braku zmian i trzech pasów ruchu są wolscy radni z PO oraz PiS.
Jak podaje Stołeczna Gazeta Wyborcza, pracownicy urzędu argumentowali niechęć do przebudowy formalnymi przeszkodami. Ich zdaniem pozwolenie na modernizację ulicy byłoby niemożliwe ze względu na prowadzone w tym samym czasie prace pod ziemią.
Głos ludu
W naradach związanych z remontem Górczewskiej brały udział przedstawiciele biur architektury, infrastruktury, drogowców i Zarządu Transportu Miejskiego. Za zmianami opowiedziała się m.in wiceprezydent miasta Renata Kaznowska. Ustalono, że ulica ma zostac zwężona od Młynarskiej do al. Prymasa Tysiąclecia. Na taki wariant zgodzili się mieszkańcy.
Pomimo przeprowadzonych wiosną tego roku konsultacji, w ratuszu powstał "ruch oporu", sprzeciwający się modernizacji. Nie brakowało irracjonalnych głosów ostrzegajacych przed zbytnim sadzeniem drzew na tym odcinku, co może skutkować zwiększeniem zagrożenia zarówno dla pieszych, jak i kierowców. Radnych żądających zlikwidowania jednego z istniejących pasów było zdecydowanie mniej.
Za i przeciw
Na Twitterze tę ważną dla mieszkańców Woli kwestię poruszyło niezależne stowarzyszenie Miasto Jest Nasze. Wśród internautów rozwinęła się zagorzała dyskusja, który wariant byłby najlepszy dla dzielnicy. W minisondzie na pytanie, czy ulica Górczewska po wybudowaniu metra ma przypominać Świętokrzyską (2 pasy), czy Targową (3 pasy), tylko co trzeci respondent był za druga opcją.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Komentujący ścierali się na argumenty - Po co w ogóle ulica, zróbcie sobie 4 pasmową ścieżkę rowerową - pisał użytkownik Jam Łasica. - Po zwężeniu Górczewskiej i otwarciu metra przepustowość całej drogi kilkukrotnie wzrośnie - przekonywał natomiast Krzysiek.
Wygląda na to, że do osiągnięcia kompromisu jeszcze daleko. Sytuacji nie ułatwia zbliżający się termin oddania do użytku nowych stacji metra. Radni będą jednak musieli podjąć wkrótce ostateczną decyzję, czy przebudowę Górczewskiej uda się przeprowadzić jeszcze w tej dekadzie, czy modernizacja zostanie przesunięta na bliżej nieokreśloną przyszłość.
Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka na wawalove@grupawp.pl lub dziejesie.wp.pl