Filip Bajon kręci w Warszawie "Panie Dulskie"
W obsadzie m.in. Krystyna Janda, Katarzyna Figura, Maja Ostaszewska i Mateusz Kościukiewicz
20.01.2015 10:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Polski reżyser Filip Bajon, autor produkcji takich jak "Ślubu panieńskie" czy "Opowiem ci, jak wrócę", zajął się kolejną klasyką literatury polskiej. Jak powiedział, zdecydował się na "twórcze rozwinięcie dramatu Gabrieli Zapolskiej", próbując wyobrazić sobie, jak mogłyby wyglądać dalej losy rodziny Dulskich.
Przeczytajcie też: "Moda na neony wraca. Po stu latach od opatentowania technologii" [ROZMOWA]
Akcja powstającego filmu Bajona rozgrywa się w trzech różnych planach czasowych - w 1914 roku, 1954 oraz pod koniec lat 90-tych. Bohaterkami zaś są trzy przedstawicielki rodziny, przedstawiające kolejne pokolenia: wnuczka Dulska (Maja Ostaszewska), matka Dulska (Katarzyna Figura)
oraz babcia Dulska (Krystyna Janda)
.
Najmłodsza z nich jest reżyserką. Chce zrobić film dokumentalny o swojej rodzinie. Poznaje prawdę, która ją zaskakuje. A sam reżyser mówi, że chce w swoim filmie opowiedzieć o różnych przejawach dulszczyzny, które można było obserwować w różnych okresach czasu.
Oprócz Jandy, Figury i Ostaszewskiej w filmie "Panie Dulskie" zobaczymy także Mateusza Kościukiewicza, Olgierda Łukaszewicza i Sławomira Orzechowskiego. Premierę filmu zaplanowano na październik.
Poprzedni film Bajona, "Śluby panieńskie" z Anną Cieślak, Maciejem Stuhrem, Martą Żmudą Trzebiatowską, Borysem Szycem, Robertem Więckiewiczem i Edytą Olszówką, miał premierę cztery lata temu, w 2010 r.
Zobaczcie też: "Zima nad Wisłą" [NIESAMOWITE WIDEO]