Dopłaty do in vitro w Warszawie. PO przedstawi projekt w styczniu

Przełomowa decyzja warszawskich radnych Platformy? Działacze Razem są sceptyczni.

Obraz
Karolina Kołodziejczyk

W styczniu 2017 roku zostanie przedstawiony miejski program finansowania in vitro. Taką informację przekazała na sobotnim zjeździe warszawskiej Platformy Obywatelskiej przewodnicząca Rady Warszawy Ewa Malinowska-Grupińska. O sprawie pisze dzisiejsza Wyborcza.

Informację potwierdza Przewodniczący Klubu Radnych Platforma Obywatelska w Radzie Warszawy Jarosław Szostakowski. - Warszawska Platforma jest za - mówi w rozmowie z WawaLove.pl. - Oczywiście są ludzie, którzy osobiście mają inne poglądy, ale wszyscy jesteśmy za tym, by zabieg był finansowany z publicznych pieniędzy - dodaje.

O dopłatach do in vitro pisaliśmy wielokrotnie. Domagali się jej m.in. działacze Partii Razem - chcieli, by miasto dopłacało do zabiegów in vitro dla mieszkańców stolicy. Szacuje się, że w Warszawie z niepłodnością i brakiem możliwości posiadania potomstwa zmaga się ok. 60 tys. osób. Program refundacji in vitro przestał działać 1 lipca 2016 roku – zdecydował o tym większościowy rząd PiS. Dlatego działacze Razem jeszcze w marcu tego roku złożyli w stołecznym Ratuszu ponad 18 tysięcy podpisów mieszkańców stolicy pod projektem nowego samorządowego programu dofinansowania takich zabiegów.

- W pewnym sensie cieszymy się z tej deklaracji warszawskiej Platformy. Politycy tej partii ugięli się pod presją afery reprywatyzacyjnej oraz topniejących sondaży i w końcu wsłuchali się w głos mieszkańców, którzy od wielu miesięcy starali się wprowadzić ten program poprzez inicjatywę ustawodawczą – mówi Mateusz Olechowski członek zarządu warszawskiego Razem. Jednak dodaje, że pomysł stworzenia od nowa projektu dopłat na zabiegi in vitro jest kuriozalny.

- To jest gra na zwłokę. Napisanie i uchwalenie projektu to kwestia wielu miesięcy. Po co? W szufladzie Rady Warszawy znajduje się gotowy już program. Stworzyliśmy go wraz z Stowarzyszeniem Nasz Bocian, który był twórcą projektu dopłat w Częstochowie - pierwszym mieście, gdzie wprowadzono zabiegi in vitro refundowane z budżetu ratusza - podkreśla Olechowski.

Hipokryzja i pogarda?

Od ponad 5 miesięcy Hanna Gronkiewicz-Waltz nie przekazała projektu do AOTMiT. Według pisma ratusza nic nie obliguje ani nie upoważnia samorządu do przekazania Agencji projektu podmiotów trzecich. - Pani prezydent zupełnie pomija fakt, że to projekt złożony w ramach oficjalnej inicjatywy uchwałodawczej, poparty podpisem ponad 18 tysięcy warszawiaków - zauważa Olechowski. - To jest hipokryzja i pogarda dla idei inicjatywy obywatelskiej- dodaje z rozgoryczeniem.

Brak opinii Agencji blokuje dalsze procedowanie projektu i głosowanie nad jego przyjęciem. - To, że Hanna Gronkiewicz-Waltz gra na zwłokę, wiedzieliśmy od dawna. Teraz dołączyła do niej Rada Warszawy kontrolowana przez PO. Reakcją na skargę na bezczynność pani prezydent okazała się bezczynność Rady - mówi Mateusz Olechowski. Według niego, jest to celowe blokowanie inicjatywy obywatelskiej i działanie przeciwko osobom cierpiącym na niepłodność.

Budżet bez in vitro?

Warto przypomnieć, że w poprzednim tygodniu Rada Warszawy uchwaliła budżet na nadchodzący rok. Nie uwzględniono w nim funduszy na refundację zabiegów in vitro. – Ten plan budżetu pokazuje, że Platforma Obywatelska nie miała intencji w finansowaniu leczenia niepłodności. Od wielu miesięcy słyszeliśmy od Hanny Gronkiewicz-Waltz i innych warszawskich polityków PO, że dopłaty przez samorząd na ten cel są nielegalne. Teraz nagle zmieniono strategię polityczną. Z tego wynika, że świadomie i z premedytacją okłamywano opinię publiczną – oskarża Mateusz Olechowski.

Jak zaznaczył członek zarządu warszawskiego Razem, najbardziej obawia się tego, że po przedstawieniu miejskiego programu finansowania in vitro przez Platformę Obywatelską w styczniu może się okazać, że nie ma wystarczających funduszy na realizację tego projektu.

- Jesteśmy do dyspozycji warszawskich radnych i prezydent stolicy. Chcemy usiąść do wspólnego stołu, przeanalizować poprawki – jeśli takie są – i wprowadzić nasz projekt najszybciej jak się da – obiecuje Olechowski.

"Konserwatywne poglądy"

Dlaczego miasto nie chciało wcześniej pomóc warszawskim rodzinom? Olechowski w rozmowie z WawaLove.pl wymieniał dwie przyczyny: - Może być tak, że władze Warszawy, zdominowane przez PO, są źle nastawione do wszelkich inicjatyw, które są konkurencyjne dla działań stołecznej Platformy - mówi. Jako drugi wymienił konserwatywne poglądy prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz. Zastrzegał jednak, że to może, ale nie musi być podłożem odmowy.

Próbowaliśmy skontaktować się zarówno z prezydent Hanną Gronkiewicz-Waltz, jak również z rzecznikami prasowymi Urzędu Miasta. Wciąż czekamy na stanowisko ratusza w tej sprawie.

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Wysiedli na stacji w Kłodzku. Gdzie są Kamil i Rafał?
Wysiedli na stacji w Kłodzku. Gdzie są Kamil i Rafał?
Decyzja Indii ws. ropy z Rosji. Trump oczekuje podobnego ruchu Chin
Decyzja Indii ws. ropy z Rosji. Trump oczekuje podobnego ruchu Chin
"NYT": Administracja Trumpa daje zielone światło do akcji w Wenezueli
"NYT": Administracja Trumpa daje zielone światło do akcji w Wenezueli
Izrael szykuje plan na wypadek wznowienia  walk z Hamasem
Izrael szykuje plan na wypadek wznowienia walk z Hamasem
Media: Ukraina nie wierzy już w Trumpa
Media: Ukraina nie wierzy już w Trumpa
Wyniki Lotto 15.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 15.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
"Przekazaliśmy wszystkie ciała". Najnowsze oświadczenie Hamasu
"Przekazaliśmy wszystkie ciała". Najnowsze oświadczenie Hamasu
Trump grozi Hamasowi. "Izrael wróci, jak tylko powiem słowo"
Trump grozi Hamasowi. "Izrael wróci, jak tylko powiem słowo"
Tragiczny wypadek w Tatrach. Jeden turysta nie żyje, drugi jest ranny
Tragiczny wypadek w Tatrach. Jeden turysta nie żyje, drugi jest ranny
Wiązanka na komisji. Nie wiedział, że ma włączony mikrofon
Wiązanka na komisji. Nie wiedział, że ma włączony mikrofon
Awantura podczas obrad komisji. Koalicja przegrała głosowanie
Awantura podczas obrad komisji. Koalicja przegrała głosowanie
Awaryjne lądowanie samolotu Sił Powietrznych USA. Na pokładzie Pete Hegseth
Awaryjne lądowanie samolotu Sił Powietrznych USA. Na pokładzie Pete Hegseth