Do "Kulturalnej" nie wejdziesz już z psem? "Zapis w regulaminie PKiN"
"Szkoda, że Dyrekcja Teatru Dramatycznego obudziła się i "zbulwersowała" po roku od obowiązywania regulaminu" - pisze Wiceprzewodniczący Rady Warszawy
Z wielką przykrością zawiadamiamy, że nie będziecie już mogli przychodzić do Kulturalnej ze zwierzętami - poinformowała mieszcząca się w PKiN-ie kawiarnia na swoim facebookowym profilu.
Przez 11 lat sami przyprowadzaliśmy tutaj nasze psy i dbaliśmy o to, by Wasze czworonogi czuły się u nas jak u siebie i były zaopiekowane. Niestety otrzymaliśmy pismo od Dyrekcji Teatru Dramatycznego, od którego wynajmujemy przestrzeń Kulturalnej, z wyraźnym zakazem wprowadzania psów. Pan Dyrektor Tadeusz Słobodzianek powołuje się na zapis w regulaminie Pałacu Kultury i Nauki, który od lat nieświadomie łamaliśmy.
Nie brakowało głosów oburzenia.
Psy i koty zostawiać proszę pod opieką Dyrektora Słobodzianka Tadeusza, po wcześniejszym umówieniu się telefonicznie z sekretariatem. Jest na to moja zgoda - ironizował jeden z właścicieli.
* Kulturalna była jedną z nielicznych kawiarni dog friendly w tym rejonie stolicy. *
Świat idzie do przodu, a Pałac Kultury... do tyłu. Myślę, że możecie podziękować Panu Dyrektorowi za spadek frekwencji. Tak to się pewnie skończy - pisze inna właścicielka czworonoga.
Odezwały się też głosy popierających taką decyzję. - Ciekawe, że właściciele psów nie myślą o osobach, które mają np. alergię na sierść? albo po prostu nie mają ochoty na kontakt z ich podopiecznymi? - pytał jeden z czytelników.
Informację o zakazie skomentował Sebastian Wierzbicki, wiceprzewodniczący Rady m.st. Warszawy. - Szkoda, że Dyrekcja Teatru Dramatycznego obudziła się i "zbulwersowała" po roku od obowiązywania regulaminu - napisał były kandydat na prezydenta miasta. Poinformował też, że otrzymał już wniosek z Cafe Kulturalna w tej sprawie, a zgoda na wprowadzanie zwierząt będzie wydana "na początku przyszłego tygodnia". Jest więc duża szansa, że psy do Kulturalnej jednak wrócą.
Przeczytajcie też: Tydzień Równości na Ursynowie odwołany. KPH apeluje do burmistrza
